Robert Gontarz broni Karola Nawrockiego i ostrzega przed „brudną kampanią”

R. Gontarz

Gościem Aleksandry Skrago w Porannych Pytaniach był poseł Prawa i Sprawiedliwości Robert Gontarz. Rozmowa, która miała miejsce na trzy dni przed wyborami prezydenckimi, obfitowała w emocjonalne deklaracje wsparcia dla Karola Nawrockiego, krytykę przeciwników politycznych oraz szczegółowe odniesienia do kontrowersji związanych z majątkiem kandydata.

Na pytanie, co najbardziej zaskoczyło go w tej kampanii, Robert Gontarz odpowiedział bez wahania.

Największym moim zaskoczeniem było to, jak Karol Nawrocki przyjechał tutaj do naszego województwa. Był w powiecie działdowskim, iławskim, ostródzkim, nowomiejskim, praktycznie całe województwo już odwiedził i ten entuzjazm, ogromne zadowolenie społeczeństwa, że przyjeżdża ktoś, kto będzie wkrótce prawdopodobnie przyszłym prezydentem, bo ja głęboko wierzę, że Karol Nawrocki prezydentem zostanie

– mówił poseł PiS.

Poseł podkreślał autentyczność i otwartość kandydata, zaznaczając, że „tam nie ma żadnej gry, nie ma żadnego teatru”.

Odnosząc się do faktu, że Karol Nawrocki nie wywodzi się bezpośrednio z szeregów PiS, Gontarz stwierdził.

Jeśli ma się Karola Nawrockiego jako człowieka, który chce podjąć tę odpowiedzialną misję, to ciężko z takiego, nazwijmy to, skarbu nie skorzystać

– podkreślił parlamentarzysta.

Poseł chwalił także program Nawrockiego, skupiający się m.in. na niskich prorodzinnych podatkach i rozwiązaniach demograficznych. Odniósł się również do kontrowersji wokół kwestii majątkowych kandydata popieranego przez PiS. Karol Nawrocki miał mówić publicznie, że jest właścicielem jednego mieszkania, choć w rzeczywistości miał trzy. Gontarz zdecydowanie zaprzeczył. – Nie jest właścicielem mieszkania, dopóki osoba, która zapisała coś w testamencie, żyje – twierdził.

W podobnym tonie poseł odniósł się do sprawy mieszkania pana Jerzego R., której ujawnienie wywołało duże kontrowersje. Robert Gontarz skwitował tę kwestię mówiąc: „my chcielibyśmy rozmawiać o sprawach Polaków, a nie o brudnych zagrywkach”. Przekonywał, że Karol Nawrocki zapewnił panu Jerzemu dożywotnie prawo do mieszkania, a nieścisłości jego wypowiedzi wynikały z tego, że „nie korzysta z tego mieszkania”.

Poseł stanowczo oskarżył Rafała Trzaskowskiego o ujawnienie danych osobowych pana Jerzego.

Rafał Trzaskowski jako pierwszy ujawnił te dane, które nie powinny być w żaden sposób ujawniane. To pokazuje, że oni starają się tego człowieka wykorzystać po prostu instrumentalnie

– mówił.

Nie zabrakło też wątku amerykańskiego w kontekście domniemanych rozmów Karola Nawrockiego z administracją Donalda Trumpa.

Dzięki jego działaniom, co zresztą potwierdził Biały Dom, rozmawiał z administracją prezydenta Donalda Trumpa o tym, żeby Polska przestała być w drugiej lidze, do której doprowadził nas Donald Tusk

– dodał.

Na zakończenie rozmowy Gontarz przyznał, że wszystkie sondaże wskazują na drugą turę pomiędzy Karolem Nawrockim a Rafałem Trzaskowskim. – Mamy bardzo duże prawdopodobieństwo, że Karol Nawrocki z Rafałem Trzaskowskim wejdą do drugiej tury – ocenił. Jak dodał, jedna z sondażowni (ta sama, która przewidziała zwycięstwo Donalda Trumpa) jako jedyna pokazuje, że „Karol Nawrocki może być na pierwszym miejscu”.

Posłuchaj rozmowy Aleksandry Skrago

Redakcja: M. Rutynowski