Przemoc nie znika sama. Niebieskie Karty i programy dla sprawców
Przemoc domowa to wciąż aktualny problem społeczny. Fizyczna, psychiczna, ekonomiczna czy ta stosowana za pomocą komunikatorów – każda z nich może zostawić trwały ślad.
Choć służby podejmują liczne działania – od interwencji policyjnych po programy wsparcia i korekty zachowań – liczba zakładanych Niebieskich Kart nie spada. Za każdą z nich stoi człowiek – ofiara przemocy. Procedura Niebieskiej Karty rusza wtedy, gdy pojawia się podejrzenie przemocy – nie tylko tej fizycznej, ale też ekonomicznej, psychicznej, a coraz częściej – cyfrowej.
Jeżeli jest podejrzenie przemocy, to wdrażamy procedurę Niebieskiej Karty. Najczęściej stosowaną formą przemocy jest fizyczna. Ona idzie w parze z psychiczną, są też przypadki ekonomicznej. Policja może wydać nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania oraz zakaz zbliżania się do niego na odległość wyrażoną w metrach. Niepokoi mnie, że to zjawisko ciągle występuje w skali, która nie maleje, ale też nie wzrasta drastycznie. Nie pamiętam, byśmy mieli miesiąc bez Niebieskiej Karty
– mówił aspirant sztabowy Artur Bajorek koordynator ds. związanych z przemoc domową z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
W ubiegłym roku w województwie warmińsko-mazurskim założono około 2 tysięcy Niebieskich Kart. To liczby. Ale za nimi stoją: strach, cierpienie, trauma na całe życie.
W ubiegłym roku w prowadzeniu mieliśmy 326 niebieskich kart – to jest bardzo dużo. W większości są to mężczyźni, ale zdarzają się też panie. To nie tylko karty zakładane podczas interwencji policji. Otrzymujemy zgłoszenia dotyczące dzieci, osób starszych. Na każde takie zgłoszenie musimy zareagować
– powiedziała Magdalena Falkowska wicedyrektorka Elbląskiego Centrum Usług Społecznych.
Elbląskie Centrum Usług Społecznych prowadzi programy pomocowe i korekcyjne. Celem programu jest uświadamianie sprawcom, czym naprawdę jest przemoc oraz nauka konstruktywnego wyrażania emocji.
Program uczy, by mieć samoświadomość, kiedy to już jest przemoc, bo ludzie często nie wiedzą, że stosując karanie ciszą przez 3 dni, to jest to przemoc – nie mają takiej świadomości i też dzięki temu programowi mogą się o tym dowiedzieć
– przekazała terapeutka Katarzyna Nowomiejska.
Zajęcia będą odbywać się od września do grudnia – raz w tygodniu, w godzinach popołudniowych. To spotkania zarówno indywidualne, jak i grupowe, prowadzone przez wykwalifikowanych pedagogów. Udział mogą wziąć nie tylko osoby skierowane przez instytucje, ale również te, które dobrowolnie chcą pracować nad sobą.
Zapisy na program wciąż trwają. Liczba miejsc jest ograniczona – w warsztatach weźmie udział maksymalnie 10 osób. Przemoc domowa nie zawsze zostawia widoczne ślady, ale zawsze zostawia skutki. Dlatego tak ważne jest, by reagować. Policja, ECUS i lokalne instytucje apelują: jeśli jesteś świadkiem lub ofiarą – nie czekaj. Pomoc jest dostępna. Czasem wystarczy jeden telefon, żeby przerwać milczenie.
Jeśli jesteś świadkiem lub ofiarą przemocy – nie czekaj. Reaguj. Zgłoszenie może uratować komuś życie. Pomoc można uzyskać w ośrodkach pomocy społecznej, na komisariacie policji, u lekarza czy pedagoga szkolnego.
Telefon dla Ofiar Przemocy w Rodzinie: 800 120 002
Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111
Jeden telefon może przerwać milczenie.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Pastuszka
Redakcja: P. Jaguszewski
