Powalone drzewa i awarie prądu. Wichura przeszła nad regionem

Fot. Archiwum Radia Olsztyn

Ponad 100 razy interweniowali warmińsko-mazurscy strażacy w związku z silnymi porywami wiatru i ulewnym deszczem. Pogoda dała się we znaki również żeglarzom na Wielkich Jeziorach Mazurskich.

W większości przypadków strażacy usuwali powalone przez wichurę drzewa i połamane konary z dróg i chodników. – 90 procent przypadków są to wiatrołomy. Reszta to pompowanie wód – wyliczał dyżurny wojewódzki PSP w Olsztynie aspirant Marcin Warcaba.

Do groźnego zdarzenia doszło w powiecie iławskim, gdzie drzewo przewróciło się na auto osobowe.

W powiecie iławskim doszło do zdarzenia, gdzie drzewo przewróciło się na samochód osobowy. Kierowca został zabrany przez pogotowie ratunkowe. W miejscowości Liski (pow. bartoszycki) straż pożarna dostarczyła agregat prądotwórczy do zasilania respiratora, na skutek przerwy w dostawie energii elektrycznej w tej miejscowości.

– mówił rzecznik warmińsko-mazurskiej straży pożarnej starszy kapitan Rafał Melnyk.

W kilkunastu miejscowościach województwa nie ma prądu, ale energetycy zapowiadają, że do północy wszystkie awarie mają być usunięte.

Na Szlaku Wielkich Jezior przez całą niedzielę błyskały światła systemu ostrzegania pogodowego. Po godz. 16 migały z prędkością 90 błysków na minutę, co oznacza niebezpieczeństwo w związku z silnym wiatrem lub burzami. Mimo, że wiatr wiał z siłą 4-5 stopni w skali Beauforta i momentami intensywnie padał deszcz, niektórzy decydowali się na rejsy.

– Zawodził sprzęt nieodpowiednio przygotowany po zimie, niektóre załogi nie radziły sobie i pełne paniki w głosie prosiły nas o pomoc – powiedział dyżurny MOPR i dodał, że kilkanaście razy ratownicy ściągali jachty z trzcin lub kamieni. Zdarzało się, że fala zalewała silniki i jachty dryfowały. Na Śniardwach jedna z załóg niedaleko brzegu zmuszona była do opuszczenia łodzi i pozostawienia jej na kamieniach. – Jak się uspokoi pogoda, będziemy tę łódź wyciągać. Najważniejsze, że ludzie są cali i zdrowi – powiedział dyżurny MOPR.

MOPR apeluje do żeglarzy o instalowanie aplikacji „RATUNEK”, która lokalizuje położenie. – Nie wszyscy, którzy potrzebują pomocy wiedzą, gdzie są – powiedział dyżurny MOPR.

W nocy z niedzieli na poniedziałek na Mazurach prognozowane są opady śniegu, przyrost pokrywy śnieżnej może dochodzić do 6 cm

Autor: P. Karpiszen
Redakcja: Ł. Sadlak