Popłynie Pisą do Warszawy

regaty na Jeziorze Mikołajskim, fot. arch. RO

Organizator rejsu Artur Tomkiewicz już opracował plan wiosennej wyprawy, która będzie wiodła rzekami Pisą, Narwią, a następnie Wisłą. W łodzi mają się znaleźć tradycyjne warmińsko-mazurskie potrawy oraz plany nowej drogi wodnej.

Dokumentację oraz przysmaki mają otrzymać politycy podczas spotkania z żeglarzami. Zwolennicy drogi wodnej łączącej jeziora mazurskie z Kanałem Augustowskim twierdzą, że może być ona szansą na rozwój turystyki, ale także na rozwój gospodarczy regionu.

Gdyby taka droga wodna powstała, z Mazur można by dopłynąć na Litwę, Białoruś i znacznie szybciej niż teraz także do Bałtyku. Wg wyliczeń, koszt inwestycji wynosiłby od 470 mln zł do 570 mln zł. Sama budowa nowej drogi wodnej wymagałaby m.in. zbudowania ok. 12 śluz i wykopania na kilku odcinkach zupełnie nowych kanałów.