Piotr Sarnacki: Do 16 sierpnia poznamy dokładną datę wyborów samorządowych
Fot. A. Podbielska
Do 16 sierpnia powinniśmy poznać datę wyborów samorządowych – zapewniał w Porannych Pytaniach Piotr Sarnacki, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Olsztynie.
Nie mogę udzielić informacji, kiedy dokładnie odbędą się wybory. Na pewno jesienią. Rozpoczął się okres, kiedy prezes Rady Ministrów powinien taką informację podać – od 16 lipca do 16 sierpnia. My jako Krajowe Biuro Wyborcze jeszcze konkretów nie znamy.
Jest to wymóg ustawowy. Na informację czekają przede wszystkim kandydaci.
Od jakiegoś czasu pojawiają się osoby, które chciałyby już rejestrować komitety wyborcze, żeby brać udział w kampanii. Mamy też informacje o agitacji wyborczej. Nieraz są to informacje na zasadzie donosu. Natomiast niektórzy kandydaci proszą nas o interpretację przepisów, czy dane działania to agitacja wyborcza. Chciałbym zaznaczyć, że ani biuro wyborcze ani komisarz wyborczy nie interpretuje tych przepisów. Najbezpieczniej jest wstrzymać się z tymi działaniami do zarządzenia wyborów.
Piotr Sarnacki przyznał, że do biura wyborczego wpłynęły ulotki wyborcze zachęcające do głosowania. – Jeżeli jest tam sformułowanie „proszę o głosowanie na mnie”, jest to ewidentna agitacja wyborcza.
Na początku roku został zmieniony kodeks wyborczy i inne ustawy, w tym dotycząca samorządu gminnego. Kadencja radnych do rad gmin, powiatów, do sejmiku i wójtów będzie trwała 5 lat. Przepisy mówią także o dwukadencyjności burmistrzów, wójtów i prezydentów miast.
Oznacza to, że np. wójt będzie mógł pełnić tylko dwie kadencje jedna po drugiej w danej gminie. Przepis będzie obowiązywał tak naprawdę od 2028. Wszedł już w życie, jednak musimy liczyć dwie kadencje po 5 lat. Dopiero po 10 latach będziemy weryfikować, który z wójtów nie będzie mógł pełnić swojej funkcji.
Nowe rodzaje komisji obwodowych to kolejna zmiana, która będzie obowiązywała przy tych wyborach.
Będziemy mieć jedną komisję obwodową przeprowadzającą głosowanie do 21.00. Po zamknięciu lokalu pierwsza komisja przekazuje wszystkie materiały protokolarnie drugiej. Druga będzie dopiero badała te dokumenty, czyli ustalała ważność głosów, sporządzała protokół i podawała do publicznej wiadomości.
Zmieniła się ustawowa definicja znaku „x” na kartach do głosowania, który od teraz oznacza co najmniej dwie linie przecinające się w obrębie karty do głosowania.
Najlepiej dla Państwa i dla komisji, żeby to pozostały dwie kreski (red. nie rysować gwiazdek). Może to spowodować wątpliwości u komisji i prawdopodobnie wydłuży czas liczenia głosów.
Posłuchaj rozmowy z Piotrem Sarnackim
Redakcja: A. Podbielska
