Piotr Cezary Lisiecki o Grzegorzu Braunie: nie da się połączyć roli publicysty i polityka

Fot. P. Getka

„To były spotkania z doskonałą frekwencją” – tak ubiegłotygodniową wizytę Sławomira Mentzena komentował w Porannych Pytaniach Piotr Cezary Lisiecki, lider Konfederacji w województwie warmińsko-mazurskim. Kandydat na prezydenta Sławomir Mentzen spotkał się z sympatykami m.in. w Mrągowie, Nidzicy, Węgorzewie, Giżycku, Kętrzynie i Elblągu.

Jak mówił Piotr Cezary Lisiecki, spotkaniom towarzyszyły przemówienia i dyskusje dotyczące sytuacji gospodarczej w kraju.

Prezydent może na przykład zawetować ustawę podnoszącą podatki. Sławomir Mentzen obiecuje, że nie podpisze żadnej ustawy, która miałaby podatki podnieść

– powiedział.

Lisiecki zapowiedział, że nie była to ostatnia wizyta Mentzena na Warmii i Mazurach. W przyszłym miesiącu spotkania z wyborcami powinny odbyć się m.in. w Piszu.

Gość Radia Olsztyn skomentował usunięcie Grzegorza Brauna z Rady Liderów Konfederacji. „Nie da się połączyć roli publicysty i polityka” – stwierdził szef Konfederacji w regionie. Piotr Cezary Lisiecki odniósł się w ten sposób do ogłoszenia przez Brauna startu w wyborach prezydenckich w kontrze do kandydata tego środowiska politycznego, czyli Sławomira Mentzena.

Piotr Cezary Lisiecki dodał, że Grzegorza Brauna uważa za doskonałego reżysera, który filmami mógłby zrobić dużo dla Polski.

Po prawej stronie sceny politycznej są mocne postaci jak Grzegorz Braun, Wojciech Cejrowski, Janusz Korwin-Mikke, które trochę się gubią czy są publicystami, czy chcieliby być politykami. Tych ról niestety nie można połączyć

– dodał.

Pytany o to, czy politykom Konfederacji było na rękę znalezienie pretekstu do usunięcia Brauna z Rady Liderów Konfederacji Lisiecki odpowiedział, że w tym przypadku „doszło do aksamitnego rozwodu”.

Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego

Autor: M. Lewiński
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy