Pikietowali i protestowali. Emeryci i renciści z Ełku zapłacą mniej za wywóz śmieci
Fot. M.Zbrożek
Po licznych protestach mieszkańców radni miejscy w Ełku zmienili sposób naliczania opłat i wysokość stawki za opady.
Od 1 czerwca ełczanie płacili 58 złotych za śmieci bez względu na liczbę osób w gospodarstwie domowym. Z tego powodu pod ratuszem kilkakrotnie odbyły się pikiety, zwłaszcza osób samotnych i emerytów. Teraz zapłacą mniej.
Radni rozpatrywali 3 projekty uchwał śmieciowych. Przygotowany przez mieszkańców zakładał stawkę 20 złotych od osoby, projekt PiS mówił o 16 złotych.
Ostatecznie przeszedł projekt KO-Lewicy z poprawkami prezydenta. Zgodnie z nim osoby samotne zapłacą 24 złote i 50 groszy, gospodarstwo dwuosobowe – 49 złotych, przy założeniu, że zużywają maksymalnie 4 metry sześcienne wody miesięcznie. Dla rodzin 3-osobowych i większych stawka pozostaje bez zmian i wynosi 58 złotych bez względu na ilość zużywanej wody.
Po emisji materiału na antenie oraz zamieszczeniu artykułu w internecie otrzymaliśmy wiadomość od Leszka Nicowskiego, inicjatora Obywatelskiego Komitetu Uchwałodawczego, którą publikujemy:
Łącznie pod OBYWATELSKIM PROJEKTEM UCHWAŁY, a także upoważnieniem do wprowadzania zmian w ramach tzw. autopoprawek – „w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia stawki tej opłaty” – przedłożono w ramach poparcia 49 kart z 1.050 podpisami (w dniu 04.09.2020r.) oraz kolejne 28 list z 664 podpisami poparcia (dn. 28.09.2020r). OBYWATELSKI PROJEKT UCHWAŁY zyskał już poparcie 1.714 osób, zebranych na 77 listach opatrzonych tytułem oraz upoważnieniami prawem określonymi. /z pisma do Rady Miasta Ełk
Uchwalone prawo nie daje żadnych korzyści grupie protestującej, bo nie chodziło o „korzyść”, ale o elementarną sprawiedliwość, a „zmiana” wręcz dotychczasowe prawo zaostrza, dając dyskryminującą możliwość urzędnikom nadmiernej kontroli, poprzez dostarczanie przez zainteresowanych ew. obniżką rachunków za zużycie wody z ostatniego półrocza. Dotyczy to dodatkowe ograniczanie tylko osób samotnych oraz mieszkających w tzw. gospodarstwach 2-osobowych. Kolejny raz „zabetonowano” stawkę „58 zł od gospodarstwa”. Klika miesięcy samorząd toczył z ełczanami prześmiewczą grę, pokazując w finale kolejny raz butę i arogancje, dając prawo z zasad PRL-u.
Uchwała KO-Lewica ma poważne wady prawne w czasie procedowania. Szczegół? Przewodniczący miał wątpliwości, czy projekt wnioskodawcy, czyli radnych jest „uzupełniany” poprzez autopoprawkę Prezydenta, później poprawkę Prezydenta, poddając pod głosowanie ostatecznie Uchwałę grupy radnych z (uwaga) – autopoprawkami Prezydenta. To wyraźnie jest słyszalne z transmisji sesji na platformie e-sesja (YouTube). Radni to głosowali, później na tej podstawie doszło do przegłosowania całego projektu. Najprawdopodobniej tę uwagę zgłoszę do organu nadzoru – Wojewody i RIO w Olsztynie, wykazując bezprawność i nieskuteczność uchwalonej nowelizacji. Tylko…? Co to Ełczanom daje… Nic… Pozostaje ważna uchwała z końca maja br. Nowelizacja także nic nowego nie wniosła… może poza zwiększona „represyjnością”
Uchwalone prawo lokalne na sesji ma jedynie nowelizować obowiązującą bardzo niesprawiedliwą i represyjną wobec osób samotnych, starszych, oraz tzw. samotnych rodziców uchwałę z maja br. Ta nowelizacja nawet bardziej uwypukla represyjność, dodatkowo dochodzi element dyskryminacji i dostarczania zbędnej biurokracji, co jest bez wątpienia sprzeczne z prawami podstawowymi (obowiązująca uchwała również), a także z powszechnie obowiązującym, prawem. Zostanie uchylona przez Wojewodę w trybie nadzorczym, tym samych w Ełku – bez zmian.
Leszek NICOWSKI
inicjator Obywatelskiego Komitetu Uchwałodawczego,
reprezentant Komitetu, referent Projektu przed RM Ełku.
Autor: M.Zbrożek
Redakcja; B.Świerkowska-Chromy
