Papież będzie blisko ludzi

papież Franciszek

Pontyfikat papieża Franciszka może być rewolucyjny. Zdaniem publicysty „Debaty” Łukasza Adamskiego, który był gościem Porannych Pytań Radia Olsztyn, świadczą o tym pierwsze słowa nowego papieża do zgromadzonych na placu św. Piotra w Watykanie.

Po ciepłych słowach „buona sera”, zaznaczył, że kardynałowie szukali papieża prawie na końca świata, nawiązał tym do słów Jana Pawła II z 1978 roku, który powiedział, że przybywa z dalekiego kraju – powiedział Adamski:

Nowy papież nie koniecznie będzie się zajmował reformowaniem rzymskiej kurii, czy kościelnymi aferami – dodał Łukasz Adamski i przypomniał: – Papież przewodniczy Kościołowi, a celem Kościoła jest doprowadzenie wiernych do zbawienia. Kościół zmierzyć się musi z o wiele większym problemem, niż afery pedofilskie, homoseksualne, czy sprawy kurii rzymskiej, tym problemem jest zanik wiary w Europie. Mamy papieża, który prowadził nową ewangelizację człowieka w Ameryce Łacińskiej, a więc tam, gdzie bije serce Kościoła:

Posłuchaj rozmowy Leszka Cimocha z Łukaszem Adamskim:

Wybór kardynała Jorge Bergoglio z Argentyny na papieża był kompletnym zaskoczeniem. Nie sprawdziły się też wyborcze przewidywania przed konklawe – mówił w RO Krzysztof Kozłowski z Posłańca Warmińskiego: – My nie wiemy, co będzie za 5 minut, a chcieliśmy odgadnąć, kogo wybierze 115 kardynałów:

Krzysztof Kozłowski uważa, że papież Franciszek będzie blisko ludzi: – Wskazówkę dały nam słowa skierowane do pielgrzymów: „a teraz rozpoczynamy wspólną wędrówkę, biskup i lud”. Wskazał, że on, jako papież, jest jak najbliżej ludzi. Mieszkał skromnie, sam sobie gotował, jeździł autobusami, ale charakteryzuje go to nie tylko skromność materialna, ale także głębia życia duchowego:

Skromność i konserwatyzm w kwestiach światopoglądowych – tak o nowym papieżu mówił na antenie Radia Olsztyn felietonista Krzysztof Panasik:

Franciszek ma 76 lat i jest pierwszym jezuitą, który został wybrany na Stolicę Piotrową. Papież Argentyńczyk poprosił wiernych o modlitwę za cały świat, za siebie, a przede wszystkim za papieża-emeryta Benedykta XVI. Inauguracja pontyfikatu nowego papieża przewidziana jest na najbliższy wtorek – 19 marca.Franciszek jest 261. następcą świętego Piotra.

Kardynał uważany jest za człowieka społecznie wrażliwego. Gdy w 2001 r. mianowano go kardynałem, przekonywał Argentyńczyków, by nie przylatywali do Rzymu, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze ofiarowali biednym. Zrezygnował także z biskupiej rezydencji.

Jednocześnie  jest konserwatystą, który sprzeciwia się „małżeństwom” gejowskim. Jest również zdecydowanym przeciwnikiem aborcji i walczył z komunizującą teologią wyzwolenia. Słynie również ze skromnego życia. Bergoglio żył do tej pory w niewielkim mieszkaniu. Poruszał się publicznym transportem.

W 2001 roku zdobył się na prawdziwie chrystusowy gest. Złożył on wizytę w hospicjum, podczas której obmył i ucałował stopy 12 chorym na AIDS.

Jorge Mario Bergoglio to postać niesamowita i nietuzinkowa. Po obronie dyplomu z chemii rozpoczął studia w seminarium w Villa Devoto koło Buenos Aires. 11 marca 1958 roku wstąpił do zakonu jezuitów i kontynuował naukę w zakonnych domach studiów: w nowicjacie w Chile zgłębiał nauki humanistyczne, w Colegio Maximo San José w San Miguel koło Buenos Aires obronił licencjat z filozofii, w Colegio de la Immaculada w Santa Fe studiował literaturę i psychologię, a w Colegio del Salvador w Buenos Aires teologię.

Przyjął święcenia kapłańskie 13 grudnia 1969 roku. Od tego czasu piął się w strukturach kościelnych. Podczas poprzedniego konklawe dostał najwięcej głosów po Benedykcie XVI. (wch/as)

zdjęcia: Gaetano Britti, specjalnie dla Radia Olsztyn, (środa 13 marca):