Nowa Europa Demoludy przepełniona kryzysem
Złote lata 60. czeskiego kina, historie aktorów żydowskich i opowieść o czwórce przyjaciół słowackiego Preszowa odrzuconych przez społeczeństwo i niepewnych jutra – to historie, które zostaną dziś (21 października) zaprezentowane na odbywającym się w Olsztynie Festiwalu Teatralnym Nowa Europa Demoludy.
Wczoraj wieczorem (20 października) Teatr Nowy z Poznania pokazał monodram „Porno” węgierskiego autora Andrasza Viskiego. Sztukę wyreżyserował Cezary Studniak, który podkreśla, że choć akcja dramatu rozgrywa się w Rumuni w czasach komunizmu, to wymowa spektaklu jest ponadczasowa. Jak podkreśla o wolność zawsze trzeba walczyć. Po przestawieniu odbyła się dyskusja pod hasłem: Czy Europa jest kobietą?
Posłuchaj relacji Agnieszki Lipczyńskiej
Do soboty (22 października) w Teatrze im. Stefana Jaracza można oglądać artystów z Czech, Węgier, Słowacji, Armenii i Polski. Wspólnym mianownikiem wszystkich spektakli jest kryzys. – Mówimy o wszelkich formach kryzysy, które dotyczą nas indywidualnie, ale też mówimy o kryzysie w rodzinie, na ulicach, w rządzie i w całej Europie – wyjaśnia dyrektor „Demoludów” Piotr Filipowicz.
Dwa ostatnie wydarzenia Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Demoludy odbędą się w czwartek (10 listopada). O godzinie 17 rozpocznie się instalacja muzyczna Jarka Kordaczuka. Multirum – to zarazem teatr dźwięku i instalacja na żywo. Swoim tytułem nawiązuje do wielopokojowego kina domowego. Koncert odbędzie się równolegle w kilku pomieszczeniach. W każdym publiczność otoczona będzie systemem nagłośnienia transmitującego dźwięk z pozostałych pomieszczeń. System kamer przemysłowych zapewni publiczności podgląd równoległych zdarzeń.
Natomiast o godzinie 19 węgierski teatr z Budapesztu zaprezentuje spektakl pt. Zjednoczenie Dwóch Korei. Sztuka w reżyserii Gábora Máté prezentuje sytuacje zarówno tragiczne jak i komiczne. Francuski dziennik nazwał sztukę „gorzkim kalejdoskopem ludzkich relacji”. Przypomnijmy, że Festiwal Nowa Europa Demoludy został wyróżniony Międzynarodową Nagrodą Wyszehradzką za 2014 rok. Przyznali ją Ministrowie Kultury Krajów Grupy Wyszehradzkiej.
(bsc/alip)