„Nasze warunki klimatyczne nie pozwalają na całoroczną jazdę na letnich oponach. Wpływa to na nasze bezpieczeństwo”
Fot. fotolia.pl
Z raportu Komisji Europejskiej wynika, że korzystanie z opon zimowych obniża ryzyko wypadku o 46 %, a wprowadzenie obowiązku jazdy na oponach zimowych lub całorocznych zmniejsza ogólną liczbę wypadków o ponad 3 %. W Polsce nie ma obowiązku wymiany opon na zimowe. Wymiana opon obowiązuje w większości państw Unii Europejskiej o podobnym klimacie.
Józef Stadnyk – kierownik serwisu ogumienia był gościem Agnieszki Lipczyńskiej.
A. Lipczyńska: Pan wymienił już opony na zimowe. Czy powinniśmy się tym przejmować czy wręcz przeciwnie, mamy to już z głowy?
J. Stadnyk: Raczej mamy już to z głowy. Nie musimy się tym przejmować, opony się nie zużyją, a unikniemy zaskoczenia przez pogodę. Na pewno unikniemy też kolejek, które będą w firmach, które wymieniają opony na zimowe.
A. Lipczyńska: Kiedy jest najlepszy czas na wymianę opon?
J. Stadnyk: Siedem stopni Celsjusza to jest bariera pomiędzy oponą letnią, a zimową. W tej temperaturze jedna i druga opona zachowuje się bardzo podobnie. Oczywiście poniżej 7 stopni opona zimowa zaczyna działać lepiej.
A. Lipczyńska: Coraz więcej z nas zmienia opony. Czy jest to trend powszechny?
J. Stadnyk: Żałuję, że nie robią tego wszyscy, bo spotyka się na ulicach pojazdy, które jeżdżą na oponach letnich przez cały rok. Nasze warunki klimatyczne nie pozwalają na to, nie jest to bezpieczne rozwiązanie.
A. Lipczyńska: Niektórzy jeżdżą na oponach zimowych przez cały rok. Jak to wpływa na bezpieczeństwo i komfort jazdy?
J. Stadnyk: Bezpiecznie zimą, natomiast gorzej jest w sezonie letnim, kiedy temperatury są nawet powyżej 20 stopni. Droga hamowania na takiej oponie jest zdecydowanie dłuższa. To bardzo wpływa na nasze bezpieczeństwo, odradzam takie rozwiązanie.
A. Lipczyńska: Jak zachowuje się opona letnia w warunkach zimowych?
J. Stadny: Jest twarda, czyli śliska. Mówimy o drodze hamowania, która się wydłuża. Na zakrętach, na łukach drogi przy wilgotnej nawierzchni, również jest niebezpiecznie. Opona zimowa jest bardziej miękką, przylega do nawierzchni. Opona letnia niestety tego nie ma, nie ma takich zdolności, jest twarda i robi się bardzo śliska, wręcz plastikowa.
A. Lipczyńska: A co Pan sądzi o oponach całorocznych?
J. Stadnyk: Jeżeli auto porusza się głównie w terenie miejskim – tak, ma to sens. Trzeba wiedzieć, że opona całoroczna, to swego rodzaju hybryda pomiędzy oponą letnią a zimową. Nie jest tak rewelacyjna jeśli chodzi o sezon letni, ani tak samo dobrą, jeżeli chodzi o sezon zimowy, ale daje sobie radę w warunkach miejskich. Jeżeli poruszamy się poza drogami miejskimi, kiedy warunki są znacznie gorsze – odradzam. Ta opona może nie dać sobie radę.
Posłuchaj rozmowy z Józefem Stadnykiem
Redakcja: A. Dybcio za D. Kucharzewska
