Opublikowany 8 stycznia 2017
Region, Pisz

Muzeum w Piszu pozyskało cenne artefakty

Muzeum Ziemi Piskiej. Fot. Łukasz Węglewski

Muzeum Ziemi Piskiej pozyskało cztery średniowieczne topory i naszyjnik z brązu sprzed ok. 2,5 tys. lat. Cenne artefakty odnaleziono podczas oczyszczania przez saperów terenów powojskowych, którymi zarządzają obecnie Lasy Państwowe.

Tegoroczne nabytki będzie można oglądać na wystawie od 16 stycznia. – To dla nas prawdziwe rarytasy, bo nasza placówka jest bardzo uboga w eksponaty archeologiczne i większość wypożyczamy z muzeum w Olsztynie – powiedziała PAP dyrektor Muzeum Ziemi Piskiej dr Aneta Karwowska.

Artefakty zostały wydobyte z ziemi na terenie nadleśnictwa Wipsowo podczas oczyszczania lasów z pocisków artyleryjskich pozostałych po II wojnie światowej. Według Agaty Trzop-Szczypiorskiej, która prowadziła nadzór archeologiczny nad tymi pracami, topory pochodzą z XIV-XV w., czyli późnego średniowiecza.

Jak mówiła, znaleziono je w niewielkiej odległości od siebie; trzy w jednym miejscu, czwarty ok. 20 m dalej. Każdy z nich ma inny kształt, wagę i rozmiary. – Trudno jednoznacznie określić czy były to topory bojowe, czy używano ich także jako narzędzi ciesielskich, szczególnie, że jeden z nich ma kształt dotychczas nieznany z opracowań naukowych poświęconych tego typu narzędziom – wyjaśniła.

Archeolog przekazała również do muzeum świetnie zachowany naszyjnik, datowany na późną epokę brązu lub wczesną epokę żelaza, czyli VI-V w. p.n.e. – To obręcz wykonana z brązowej taśmy, zdobiona ornamentem i wyposażona w zapięcie w formie haczyków – powiedziała PAP.

Podobne prace saperskie prowadzono w latach 2014-15 na terenie 58 z 430 nadleśnictw w całej Polsce. Oczyszczono wówczas z 1,5 mln sztuk niewybuchów i niewypałów blisko 30 tys. ha lasów na terenach, które w przeszłości wykorzystywane były przez wojsko. Projekt „Rekultywacja na cele przyrodnicze terenów zdegradowanych, popoligonowych i powojskowych zarządzanych przez Państwowe Gospodarstwa Leśne Lasy Państwowe” kosztował 130 mln zł i został sfinansowany ze środków UE.

W trakcie poszukiwań – prowadzonych przez saperów pod nadzorem archeologów – odnajdywano też cenne zabytkowe przedmioty. Np. w nadleśnictwie Okonek natrafiono na skarb złożony z 12 ozdób datowanych na IX-VIII w. p.n.e. Znajdowano również ciekawe militaria – w nadleśnictwie Koszęcin odkryto niemiecki czołg z II wojny św. i bombę lotniczą wypełnioną ulotkami namawiającymi Niemców do poddania, a w nadleśnictwie Żołędowo – działko MG 151/20 z samolotu Luftwaffe.