„Moc rodziny”. Wciąż brakuje rodziców zastępczych

Fot. pixabay

Elbląskie Centrum Usług Społecznych ruszyło z kolejną już kampanią rodzicielstwa zastępczego pod hasłem Moc rodziny. Wciąż poszukiwani są kandydaci, którzy będą mogli dać dom dzieciom, które z różnych powodów pozbawione zostały opieki rodziców lub najbliższej rodziny.

Aktualnie w Elblągu działa 167 rodzin zastępczych, w tym 115 to rodziny niespokrewnione, 39 niezawodowe i 11 zawodowe oraz trzy pogotowia opiekuńcze

– wyjaśnia Justyna Rybak, kierownik Działu Pomocy Rodzinie w elbląskim Centrum.

Mniej jest rodzin niespokrewnionych, ale te zwykle kierując się czystym altruizmem. Mają duże domy i pustkę po wychowaniu własnych dzieci. Ci ludzie robią to z potrzeby serca

– dodaje Mariola Czerpińska z ECUS.

Dla rodzin zastępczych nie limitu wieku, ale kandydaci muszą spełnić szereg warunków i przejść pełen proces rekrutacji. Teraz w rodzinach zastępczych w Elblągu wychowuje się prawie 240 dzieci. Pracownicy Elbląskiego Centrum Usług Społecznych przyznają, że gdyby nie rodziny zastępcze, to dzieci trafiłyby do placówek opiekuńczych.

W najbliższą sobotę w Galerii El organizowane jest spotkanie, które rozpocznie kampanię Moc rodziny.

Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Niebojewska