Michał Wypij: Olsztyn ma ogromny potencjał do wykorzystania, który przez lata był marnowany

Fot. A. Podbielska

Wspólne rządy Piotra Grzymowicza i PO szkodzą Olsztynowi. Nie pozwalają rozwinąć skrzydeł. Ucieka nam czołówka miast wojewódzkich w Polsce. Ja proponuję rozwój i szukanie przewag dla stolicy Warmii i Mazur – powiedział w Porannych Pytaniach Michał Wypij, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Olsztyna.

W tym tygodniu oficjalnie zaprezentowano kandydatkę Koalicji Obywatelskiej w wyborach na prezydenta Olsztyna. Została nią Beata Bublewicz. Wiadomo również, że udział w wyścigu o fotel prezydenta weźmie Piotr Grzymowicz. Michał Wypij podkreśla, że nie obawia się konkurencji i zamierza wygrać wybory.

Niezależnie od liczby kandydatów mamy do wyboru dwie wizje: albo postój, albo rozwój. Ja proponuję to drugie. Oczywiście gratuluję pani Beacie Bublewicz decyzji o starcie. Cieszę się, że będzie więcej kandydatów. Liczę, że rozmowa o Olsztynie będzie bardzo poważna. Na pewno merytorycznie przedstawimy swoje argumenty, pokażemy także nasze wizje rozwoju miasta. Mam nadzieję, że odważnie podsumujemy dotychczasowe rządy Piotra Grzymowicza i Platformy Obywatelskiej

– komentował Michał Wypij.

Beata Bublewicz w czasie konwencji wyborczej wyraźnie powiedziała, że Olsztyn ma już dość rządzenia przez 11 lat tej samej grupy ludzi.

To zaskakujące słowa. Beata Bublewicz atakuje tym samym m.in. swoich kolegów z PO. Jest to ciekawa autokrytyka ze strony Platformy Obywatelskiej, z którą się oczywiście zgadzam. Uważam, że wspólne rządy Piotra Grzymowicza i PO szkodzą Olsztynowi i nie pozwalają rozwinąć skrzydeł. Za to płacą mieszkańcy. Ucieka nam czołówka miast wojewódzkich w Polsce. Mamy jednak ogromny potencjał do wykorzystania, który przez lata był marnowany. Jestem przekonany, że w listopadzie nastąpi koniec stagnacji i przeciętniactwa. Nie mówię, że Piotr Grzymowicz nic nie robi w ratuszu – mnie interesują jednak efekty, których w jego przypadku nie ma. W centrum każdej inwestycji powinien być człowiek. Likwidowane są najpopularniejsze linie komunikacji miejskiej, żeby na siłę zgadzały się tabelki użytkowania tramwajów, czyli inwestycji obecnego prezydenta. Chciałbym, aby na przełomie października i listopadzie olsztynianie nie musieli wybierać mniejszego zła

– zaznaczał kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Olsztyna.

Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego z Michałem Wypijem

Redakcja: A. Dybcio