Kurczak według Neli Rubinstein
Już w najbliższy wtorek 8 marca, czyli święto Kobiet. Dla jednych to festiwal męskiej hipokryzji, dla drugich – znienawidzona komunistyczna hucpa, a dla innych całkiem przyjemne święto. I właśnie tej ostatniej wersji będę się trzymać. Niech będzie to dzień, w którym wszystkie kobiety solidaryzują się ze sobą. Niech będzie to dzień, w którym przypominać będziemy o naszych prawach i obnażać niesprawiedliwość. Niech będzie to dzień pamięci i wdzięczności naszym prababciom za to, jak dziś możemy żyć.
A w dzisiejszych czasach kobiety chcą na równi z mężczyznami doskonalić się, robić karierę, spełniać marzenia i rozwijać pasje. Nie potrzebują hymnów i peanów na cześć urody. Od partnerów oczekują szacunku i sprawiedliwego podziału obowiązków w rodzinie, a od państwa – respektowania i egzekwowania prawa. I tylko tyle…
Z okazji święta Kobiet w Jadłostacji gość wyjątkowy: Piotr Sułkowski, dyrygent i dyrektor Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej – mężczyzna szarmancki, dżentelmen w każdym calu, który szanuje i rozumie potrzeby współczesnych kobiet.
Uwielbia gotować, a co najważniejsze – robić to wspólnie ze wszystkimi domownikami. Jest artystą, którego los rzucił na drugi koniec Polski, ale nie wymaga od żony poświęcenia i podporządkowania swojej ścieżce zawodowej. Ceni rzadkie chwile, gdy cała rodzina zasiada przy wspólnym stole. Maestro wybrał dziś potrawę z szerokiego repertuaru kulinarnego Neli Rubinstein. Jest to kurczak w sosie maślanym z rodzynkami i suszonymi śliwkami.
Potrawa pochodzi z książki kucharskiej, napisanej przez Neli Rubinstein, która była żoną słynnego pianisty Artura Rubinsteina.To kobieta, która poświęciła i podporządkowała całe swoje życie i marzenia karierze męża. Warto więc uhonorować tę postać i przypomnieć jej sylwetkę. Kobiety zamkniętej w klatce miłości i ówczesnych konwenansów.
Aniela (Neli) była córką światowej sławy dyrygenta, Dyrektora Opery Warszawskiej Emila Młynarskiego. Wybitnie utalentowana, marzyła o karierze tancerki. Mając 18 lat zakochała się w Arturze Rubinsteinie. On jednak nawiązał romans z włoską księżniczką, a zdesperowana Aniela poślubiła Mieczysława Munza. Nie było to szczęśliwe małżeństwo i po trzech latach skończyło się rozwodem. Wówczas 24-letnia Aniela poślubiła starszego o ponad 20 lat Artura. Był to trudny związek. Ślub nie wpłynął na nonszalancki stosunek artysty do zagadnienia wierności małżeńskiej. A Neli towarzyszyła mężowi podczas tournée po całym świecie, będąc jego nianią, praczką, sprzątaczką i kucharką, by pod koniec życia stać się porzuconą dla dużo młodszej. I choć przy sławnym parterze nie mogła rozwijać swoich pasji, to potrafiła roztaczać wokół siebie czar i neutralizować przykry charakter męża. Zasłynęła wspaniałą, aromatyczną kuchnią, a jej przepisy do dziś są chętnie wykorzystywane w wielu domach. Pod koniec życia napisała książkę kulinarną, która jest także zapisem jej trudnego związku z chimerycznym artystą, okraszoną cudownymi anegdotkami.
Kurczak maślany z rodzynkami i suszonymi śliwkami:
Składniki: cały kurczak, kostka masła, bulion, śliwki suszone, rodzynki, oliwa, sól i pieprz.
Kurczaka umyć i osuszyć papierowym ręcznikiem. Natrzeć go masłem, solą i pieprzem. Do środka włożyć 2 łyżki masła. Przygotować 2 szklanki bulionu. Jedną szklanką zalać ok. 30 śliwek i pół szklanki rodzynek – odstawić, a drugą zalać w brytfance kurczaka. Przedtem brytfankę wysmarować oliwą, by kurczak nie przywarł. Wstawić do piekarnika na 180 st. C na termoobieg, i piec ok. 45 min. Co jakiś czas wyjmować z piekarnika i nacierać masłem. Po tym czasie zalać kurczaka bulionem ze śliwkami rodzynkami i piec dalej ok. 45 minut. Pamiętać o częstym podlewaniu i obracaniu. Wtedy też należy lekko uchylać pokrywkę, tak by woda z bulionu stopniowo odparowywała a sos stawał się gęsty. Pod koniec zdjąć pokrywkę i przyrumienić kurczaka. Sos podawać osobno w sosjerce.
Fotorelacja:
Posłuchaj audycji:
