Krzysztof Kuriata: przekształcając kolejny szpital na covidowy odcinamy zaszczepionym dostęp do świadczeń medycznych

Krzysztof Kuriata. Fot. P. Getka

Dynamika zakażeń koronawirusem nie jest jeszcze tak duża jak podczas trzeciej fali, ale liczba nowych przypadków stale rośnie – mówił w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn Krzysztof Kuriata, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w urzędzie wojewódzkim oraz pełnomocnik wojewody ds. szczepień.

Przerażająca jest liczba zgonów, w ciągu tygodnia w regionie zmarło 85 osób. Gość Marka Lewińskiego podkreślił, że dziś w regionie może być około tysiąca nowych zakażeń. Aż 7 szpitali w województwie warmińsko-mazurskim leczy wyłącznie pacjentów covidowych.

Do placówek w Ostródzie, Szczytnie, Nidzicy, Braniewie i Olecku dołączyły dziś szpitale w Kętrzynie i Mrągowie – mówił dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Wojewódzkim Krzysztof Kuriata w Radiu Olsztyn.

Funkcjonują jeszcze takie podmioty jak nocna i świąteczna opieka lekarska, a w szpitalach są przyjmowani tylko pacjenci covidowi.  Jest to potężne obciążenie dla szpitali ościennych, do których muszą trafiać pacjenci, którzy nie mają koronawirusa i się zaszczepili. To największy ból w podejmowaniu decyzji, bo przekształcając kolejny szpital na szpital covidowy odcinamy dostęp do świadczeń medycznych osobom, które są zaszczepione, ale cierpią na inne choroby.

Łącznie, w regionie, w kilkunastu szpitalach, jest przygotowanych około tysiąca łóżek covidowych, z czego 704 są zajęte. W ciągu ostatnich 3 tygodni ta liczba szybko rośnie, o mniej więcej 130-150 miejsc tygodniowo. W województwie przygotowano 100 respiratorów. Zajętych jest 59.

Realizuje się to, o czym mówiliśmy niedawno. Jak przyjdzie strach, to będziemy się szczepić – podkreślał w Porannych Pytaniach pełnomocnik wojewody ds. szczepień. Jak mówił Krzysztof Kuriata, w minionym tygodniu wykonano ponad 30 tysięcy szczepień przeciwko COVID-19.

W większości były to drugie i trzecie dawki szczepionki. Widać jednak wyraźny wzrost zainteresowania pierwszą dawką. Jest to poziom 2,5 tysiąca osób w ciągu tygodnia. W szpitalu dziecięcym zainteresowanie pierwszą dawką jeszcze 2 czy 3 tygodnie temu było na poziomie 20-30 osób. W tej chwili są takie dni, że ustawiają się długie kolejki i zainteresowanie jest na poziomie około 300 osób.

Krzysztof Kuriata podkreśla, że na COVID-19 umierają głównie osoby niezaszczepione.

Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego

Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za M. Lewiński