Jarosław Kaczyński na konwencji wojewódzkiej PiS w Elblągu

Prawo i Sprawiedliwość podczas konwencji wojewódzkiej w Elblągu przedstawiło kandydatów do Sejmu i Senatu z Warmii i Mazur. To m.in. minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, poseł Leonard Krasulski, a także wojewoda Artur Chojecki, Teresa Wilk – wdowa po pośle Jerzym Wilku, posłanka Iwona Arent i wiceminister Andrzej Śliwka.

Wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński nawiązując do hasła wyborczego „Bezpieczna przyszłość Polaków” mówił m.in. o referendum, które – jak zaznaczył – jest najwyższą formą demokracji bezpośredniej. Wytknął opozycji, że ta chce referendum zbojkotować. Zdaniem prezesa PiS organizacja referendum razem z wyborami jest gwarancją wysokiej frekwencji.

My po prostu chcemy te dwie rzeczy połączyć i nie ma żadnych przeszkód – ani konstytucyjnych, ani ustawowych, żeby to uczynić. Mamy tu dwie sytuacje – wybór między szeroko rozumianym bezpieczeństwem a tymi, którzy tego bezpieczeństwa nie chcą zapewnić. Oni mają dysponentów poza Polską

– podkreślił.

Jarosław Kaczyński zauważył, że do podejmowania decyzji trzeba być obywatelem. Jeżeli po przejęciu władzy przez Platformę Obywatelską prawo decydowania zostanie odebrane, Polacy będą już tylko ludnością.

To, co rzetelnie zapowiadają nasi przeciwnicy z Tuskiem na czele, to że nie mają zamiaru się z tym liczyć. Jeżeli Tusk zapowiada, że będzie wyprowadzał prezesa banku narodowego przez kilku  silnych mężczyzn z siedziby banku, to przecież jest łamanie konstytucji i ustaw. To jest kpina z praworządności, to byłby jej koniec w Polsce

– reasumował prezes Kaczyński.

Prezes PiS mówił również o sądach, które mają być obiektywne, czyli przestrzegające prawa.

Jarosław Kaczyński zarzucił politykom PO i PSL, że to oni zgotowali kobietom „piekło” w czasie swoich rządów. W swoim przemówieniu nawiązywał do hasła „piekło kobiet” używanego podczas strajków kobiet.

Piekło kobiet było przedłużeniem pracy ciężko pracujących kobiet na wsi o 12 lat – to jest dużo zawsze, a szczególnie w zaawansowanym wieku. Piekło kobiet to było również to, że bita w domu kobieta nie mogła się pozbyć swojego prześladowcy z domu. Dzisiaj to jest kwestia jednej decyzji i już go nie ma

– dodał.

Myślimy o Polsce – mówił wicepremier – „w naprawdę długiej perspektywie”.

Myślimy o takiej Polsce, która przez wiele wieków była tylko marzeniem, a dzisiaj w ciągu kilkudziesięciu lat, a może – jeżeli chodzi o dogonienie najbogatszych – w krótszym czasie może to stać się faktem. (…) Za kilka tygodni będziemy decydowali, czy ta droga zostanie wybrana. Naprawdę to jest droga do wielkiego sukcesu – a druga, inna droga, to znane osiem gwiazdek

– dodał.

Poseł Leonard Krasulski, lider listy w okręgu elbląskim stwierdził, że to ważne wsparcie w czasie kampanii.

Ruszamy w teren z kampanią wyborczą. Mamy szansę na 4 mandaty. Wierzę w to, że przy takim wsparciu, jakiego udzielił nam premier Kaczyński, to mamy szanse

– podkreślił.

Prezes PiS mówił też o programie na 8 kolejnych lat rządów. Minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, „jedynka” PiS na liście w okręgu olsztyńskim, zauważył, że to właściwa perspektywa planowania rozwoju.

Jeżeli ktoś się tym zajmuje, to wie, że 4 lata to nie dużo, żeby zrealizować wszystkie projekty. Choćby inwestycje drogowe dla Warmii i Mazur rozpisane są z perspektywą do 2031 roku. Ewidentnym jest to, że perspektywa 8-letnia jest właściwa. Chodzi o długoterminową wizję

– dodał.

Wizyta prezesa PiS to motywacja do walki o głosy – tak mówili kandydaci na posłów z województwa warmińsko-mazurskiego.

To bardzo motywacyjne przemówienie, ale też sentymentalne. Pan prezes jest związany z regionem elbląskim. W końcu był pierwszym senatorem ziemi elbląskiej w 1989 roku. Jesteśmy zmotywowani. Prezentacja kandydatów przebiegła bardzo dobrze. Cieszy nas to, że na sali był entuzjazm i że dobrze zostaliśmy odebrani

– mówił wiceminister aktywów państwowych Andrzej Śliwka, kandydat do Sejmu z okręgu elbląskiego.

Podobnie wypowiadała się poseł PiS Iwona Arent, starająca się o reelekcję z okręgu olsztyńskiego.

Znakomita atmosfera. Widać, że każdy walczy i chce walczyć o głosy. Prezes mówił bardzo dobrze o naszym regionie. Mówił o przyszłości i bezpieczeństwie naszego regionu

– wskazała.

Wiceminister rozwoju i technologii Olga Semeniuk-Patkowska przypomniała, że regionalny rynek pracy już się zmienił.

Mamy wizję i program, i konsekwentnie go realizujemy. Słowa prezesa Kaczyńskiego dotyczące bezrobocia są absolutną prawdą. Bezrobocie za rządów PO-PSL było bardzo wysokie. W niektórych obszarach województwa warmińsko-mazurskiego przekraczało nawet 30 procent. Dzisiaj w skali całego województwa mamy nieco ponad 8 procent

– zaznaczyła.

O konieczności inwestowania w region mówił też poseł PiS Robert Gontarz.

To pokazuje, że Warmińsko-Mazurskie nie ma żadnych kompleksów. Mamy natomiast ambicję i aspirację. Jesteśmy województwem, które chce się rozwijać. Pokazujemy, że można wiele zrobić i inwestować w Warmię i Mazury

– dodał.

Błażej Poboży, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji i kandydat na posła z okręgu olsztyńskiego stwierdził, że takie spotkania motywują do walki o głosy.

Każde wystąpienie pana prezesa dodatkowo nas motywuje. Idziemy po to, aby minimum obronić na Warmii i Mazurach liczbę głosów i w konsekwencji liczbę mandatów. Wierzę w to, że uda nam się zwiększyć tę liczbę

– powiedział.

O motywacji do kampanii mówił też wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki, startujący z drugiego miejsca listy PiS w okręgu olsztyńskim.

Bardzo dobre, mobilizujące słowa pana prezesa. Idziemy po zwycięstwo, jesteśmy drużyną

– podsumował.

W podobnym tonie o przemówieniu prezesa Prawa i Sprawiedliwości wypowiadał się poseł Jerzy Małecki.

To nowy impuls do działania. Wiara w zwycięstwo prawdziwe, czyli ponad 50 procent głosów

– dodał.

Prezes Kaczyński w swoim wystąpieniu mówił o konieczności zapewnienia bezpieczeństwa. – Poruszył tematy ważne dla regionu – wskazał poseł Wojciech Kossakowski.

Cały czas mówimy o programie, o tym, co mamy przygotowane dla Polski i Polaków. Bezpieczna przyszłość Polaków – przede wszystkim obronność, inwestycje. To wszystko jest potrzebne Warmii i Mazurom

– wyliczał.

Wybory parlamentarne odbędą się za nieco ponad miesiąc – 15 października.

Posłuchaj wypowiedzi

Znamy wszystkich kandydatów Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu

Autor: J. Golon za IAR/PAP
Redakcja: M. Rutynowski