Jak w przyszłości będzie wyglądał Olsztyn? Trwają prace nad strategią rozwoju miasta
Fot. A. Piedziewicz
Jak ma wyglądać Olsztyn za 10 lat? Rozpoczął się II etap prac na „Strategią Rozwoju Miasta – Olsztyn 2030+”. Projekt dokumentu zakłada mniejszy niż dotąd nacisk na inwestycje, a większy na sprawy społeczne.
– Ta strategia w większym stopniu niż dotychczasowa ma dotyczyć spraw społecznych – mówi wiceprezydent Olsztyna Ewa Kaliszuk.
Największy nacisk będziemy kładli na kwestie społeczne, rozwój kultury. Oczywiście bez twardych działań nie da się rozwijać miasta. Nie możemy powiedzieć, że rozwój inwestycji zostanie zahamowany. Podczas debat wybrzmiewa bardzo mocna ta kwestia i my kładziemy nacisk na człowieka, na cele społeczne.
Tomasz Głażewski, wiceprzewodniczący klubu radnych współrządzącej miastem Koalicji Obywatelskiej, uważa, że na razie w strategii jest za mało o sprawach finansowych.
Jeśli chcemy te piękne, ambitne rzeczy zrealizować, to musimy mówić o finansach. Czyli jak Olsztyn ma mieć większe zasoby finansowe po to, by te założenia realizować? Na tym etapie tego mi zabrakło.
W środę odbyło się spotkanie konsultacyjne z mieszkańcami. Jedna z jego uczestniczek, pani Barbara, chciałaby wiedzieć, jak te zapowiedzi przełożą się na konkretne działania.
Chcielibyśmy, by w Olsztynie był budynek przeznaczony dla seniorów i ich organizacji. Zależy nam na tym, żebyśmy nie byli rozproszeni. My, jako Olsztyńska Rada Seniorów, od kilku lat walczymy, że stworzyć centrum aktywnego seniora.
Radosław Nojman, przewodniczący opozycyjnego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, jest zdania, że podczas tworzenia dokumentu trzeba wziąć pod uwagę nie tylko sam Olsztyn.
Ważne, żebyśmy naszych strategii nie robili w oderwaniu od strategii całej naszej Ojczyzny. Warto też strategię Olsztyna skonsultować z partnerami regionalnymi. Mam tu na myśli zwłaszcza ościenne gminy.
Olsztyńscy radni zajmą się projektem strategii po zakończeniu konsultacji społecznych. Władze miasta chcą, by dokument został przyjęty przez radę miasta jesienią.
Fot. A. Piedziewicz
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: M. Rutynowski
