Iwona Arent: Wolę, żeby akcyza była wyższa i mniej pieniędzy przeznaczano na ratowanie ludzi chorujących przez alkohol i papierosy

Uchwalona przez Sejm podwyżka akcyzy na alkohol i papierosy wynika z dbałości o zdrowie Polaków – uzasadniała w Porannych pytaniach posłanka PiS Iwona Arent.

Posłanka przekonywała, że wyższe ceny ograniczą konsumpcję tych produktów.

Wolę, żeby akcyza była podniesiona, wtedy mniej pieniędzy będziemy wkładać w budżecie na ratowanie w szpitalach ludzi, którzy chorują przez alkohol i papierosy. Wolę, żeby teraz akcyza była wyższa, a ludzie zanim pójdą kupić papierosy, czy alkohol zastanowili się, że może czas rzucić palenie. Byłam kiedyś w takiej samej sytuacji. Paliłam papierosy i jak były podnoszone akcyzy i papierosy były coraz droższe, to usiadłam i pomyślałam: chyba muszę rzucić palenie, bo nie stać mnie na to i rzuciłam palenie.

Po podwyżce akcyzy pół litra wódki będzie droższe o około 1 zł 40 groszy, a paczka papierosów o złotówkę. Podwyżki wejdą w życie od przyszłego roku.

Absolutną bzdurą nazwała w Radiu Olsztyn posłanka PiS Iwona Arent zarzuty opozycji o manipulowanie głosowaniami w Sejmie. W jej opinii opozycja nie jest merytoryczna, a znowu rodzi się opozycja totalna.

Od kiedy jestem posłem, a jest to już piąta kadencja, z maszynkami do głosowania było coraz gorzej. Kilka razy zdarzyło się, że nie zagłosowałam, bo nie zadziałała maszynka. W przypadku, gdy zgłaszała to pojedyncza osoba, nie było reasumpcji głosowania, po prostu nie zagłosowałam i już. Natomiast w momencie, kiedy jest skomplikowane głosowanie maszynki się zawieszają. Zdarzało się to nie raz przy wyborze z listy, gdzie trzeba było przechodzić strzałkami, bo jest to skomplikowany system.

W ubiegłym tygodniu w czasie głosowania nad wyborem nowych członków KRS, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, zdecydowała się anulować pierwsze głosowanie przed podaniem jego wyników.

Posłuchaj Porannych pytań

Posłanka Iwona Arent. Fot. B. Świerkowska-Chromy

Redakcja: B.Świerkowska-Chromy za K.Kaszubski