„Ich praca jest nieprzewidywalna”. Dziś święto ratowników medycznych

Zjawiają się gdy potrzebna jest pomocy. Ratownicy medyczni często sami narażają się na niebezpieczeństwo.

Rzecznik Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Olsztynie Krzysztof Jurołajć ocenił, że największym ryzykiem w tej pracy jest nieprzewidywalność.

Tak jest kiedy wyjeżdżamy na zdarzenie i wykracza ono poza szablon. To np. nagłe zdarzenia związane z urazami, wypadki na budowach czy w miejscach nietypowych dla nas. Musimy być bardzo ostrożni. Tam statystycznie może wydarzyć się coś nieprzewidywalnego

– stwierdził.

O takie sytuacje łatwiej, gdy każdy zespół musi interweniować kilkanaście razy na dobę. Setki interwencji dziennie to specyfika zawodu ratownika medycznego.

Jesteśmy często okłamywani. Nie dostajemy prawdziwych informacji odnośnie stanu pacjenta i tego jak ciężko jest chory. Często jeździmy do zachorowań, które powinny być diagnozowane przez lekarza rodzinnego

– dodał Krzysztof Jurołajć.

13 października to Dzień Ratownictwa Medycznego. Od niemal 2 lat ustawowo są traktowani jak służby mundurowe.

Posłuchaj wypowiedzi

K. Jurołajć – cz. 1

Autor: M. Sikorski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy