Gustaw Marek Brzezin: PSL nie miało możliwości wykorzystania całego potencjału nazwisk

Fot. Ł. Sadlak

– To były trudne wybory, a koalicyjne układy nie pozwoliły w pełni wykorzystać potencjału znanych nazwisk – tak o wyniku wyborczym Trzeciej Drogi mówił w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn senator Gustaw Marek Brzezin, szef warmińsko-mazurskich struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego.

W wyborach do europarlamentu Trzecia Droga uzyskała 6,9% – to wynik o połowę gorszy, niż w wyborach parlamentarnych czy samorządowych.

Senator Gustaw Marek Brzezin tłumaczył to m.in. układem nazwisk na listach wyborczych. W okręgu obejmującym województwa warmińsko-mazurskie i podlaskie liderem listy był polityk Polski 2050.

Gdzieś „jedynki” przypadały Polskiemu Stronnictwu Ludowemu, a gdzieś Polsce 2050. I tak jak w naszym regionie, jak widać, wydaje mi się, że PSL nie miało możliwości wykorzystania całego potencjału nazwisk, które z pewnością by mogły trochę ten wynik odwrócić

– ocenił.

Trzecia Droga osiągnęła gorszy od oczekiwań wynik w wyborach do Parlamentu Europejskiego, co wywołało głosy o konieczności przemyślenia, a być może nawet rozwiązania koalicji partii Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz Szymona Hołowni.

Senator Gustaw Marek Brzezin przekonywał jednak na naszej antenie, że jeśli nawet takie rozstanie miałoby nastąpić, to najwcześniej w przyszłym roku.

My mamy struktury, doświadczenie, natomiast Polska 2050 jest na dorobku strukturalnym. Jedni mówią, że jedna i druga strona jest ciężarem dla drugiej. Natomiast uważam, że do wyborów prezydenckich ta koalicja będzie bardzo mocno zwarta. Natomiast później będzie ten czas oddechu na refleksję. Nie na rozliczenia, ale na ustalenia, jak powinniśmy pójść

– podkreślił.

Wybory prezydenckie mają odbyć się w maju przyszłego roku.

Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicza

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: K. Ośko