Fetor utrudnia życie mieszkańcom

Szczytno. Fot. fotolia

Mieszkańcy Szczytna od kilku dni skarżą się na uciążliwy fetor w mieście. Wielu z nich, od dwóch dni, dzwoni do miejscowej stacji sanepidu.

Chociaż tego typu badania nie leżą w kompetencji sanepidu, to dyrektor placówki Tomasz Liwartowski zlecił kontrole w kilku miejskich instytucjach, nadzorowanych przez inspekcję. Nie odkryto tam nieprawidłowości. Liwartowski ma na ten temat własną teorię.

Mamy wiosnę, wiatr wieje w tym momencie z kierunku, w którym są położone gospodarstwa rolne. Zapach jest charakterystyczny. Jeżeli mamy zinterpretować, to chyba gnojowica, która jest o tej porze jest wywożona na pola. Sądzę, że to przyczyna pojawiania się brzydkiego zapachu.

Jego zdaniem, powodem uciążliwych odczuć mogą być także transporty z trzodą chlewną, które każdego dnia przejeżdżają przez Szczytno.

Autor: L. Tekielski
Redakcja: A. Chmielewska