Europoseł Karski o otwarciu przekopu Mierzei Wiślanej i wypowiedzi przewodniczącej Komisji Europejskiej

Fot. PAP

– Polska się rozbudowuje i podejmuje inwestycje strategiczne z punktu widzenia jej bezpieczeństwa – mówił w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn europoseł PiS Karol Karski. Tak odniósł się do zaplanowanego na jutro otwarcia kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną.

Eurodeputowany był pytany m.in. o to, czy fakt otwarcia przekopu znajduje zainteresowanie wśród polityków innych państw Unii Europejskiej.

Wczoraj rozmawiałem z jednym z posłów litewskich do Parlamentu Europejskiego, który podniósł kwestie przekopu jako dowód na samodzielnie podejmowanie przez Polskę decyzji, nie oglądanie się na to, co inni mówią.

Oficjalne otwarcie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną zaplanowano na jutro. Swoją obecność na uroczystości potwierdził prezydent Andrzej Duda.

Ursula von der Leyen: Trzeba było słuchać Polski

Oczywistością nazwał europoseł Karol Karski ostatnie słowa przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen o Polsce. Przypomnijmy, w swoim przemówieniu szefowa Komisji Europejskiej uznała, że kraje bałtyckie od dawna ostrzegały przed zbytnim uzależnieniu się od Rosji i w tej sprawie „trzeba było słuchać Polski”.

Karol Karski podchodzi jednak do tej opinii z dużym sceptycyzmem. W Porannych Pytaniach Radia Olsztyn stwierdził, że przewodnicząca Komisji Europejskiej postanowiła powiedzieć coś dobrego o Polsce, bo do tej pory z jej ust padało mnóstwo niepotrzebnych i złych rzeczy.

Jeśli częściej będzie mówić takie rzeczy, jeśli stanie się elementem jej normalnej agendy, to wtedy będę mógł powiedzieć, że pani von der Leyen dobrze pracuje.

W tym samym przemówieniu przewodnicząca zadeklarowała, że Unia Europejska nałoży na Rosję „najsurowsze sankcje, jakie kiedykolwiek widział świat”.

Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego

Autor: M. Lewiński
Redakcja: M. Rutynowski