Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: -1 °C pogoda dziś
JUTRO: 3 °C pogoda jutro
Logowanie
 

„Elegancja podkreśla urodę, a jeśli ktoś tej urody nie ma, to mu ją nadaje”. W Bliższych Spotkaniach wszystko o stroju

Fot. fotolia.pl

Stój, to nasza wizytówka. Odgrywa w życiu każdego z nas ważną rolę. To, jak nas ludzie widzą, często ma wpływ na to, jak nas postrzegają.

Liczy się pierwsze wrażenie, które rzutuje na całą późniejszą znajomość. Dlatego człowiek dba o swój wygląd, wizerunek. Strój powinien być spójny z nami, z naszą osobowością i powinien być dostosowany do sytuacji, do okoliczności. Dziś w Bliższych Spotkaniach o stroju, jak dobrać strój odpowiednio do okoliczności.

Waldemar Klocek – warmińsko-Mazurski Klub Biznesu. Fot. BSC

A jaki ubiór powinien obowiązywać w biznesie? Gościem Izabeli Malewskiej i Krzysztofa Kaszubskiego jest prezes Warmińsko-Mazurskiego Klubu Biznesu.

I. Malewska: Czy cena przekłada się na stosowny strój, czy faktycznie bardzo drogie marynarki w szafie wiszą?

W. Klocek: Nie, absolutnie nie. Natomiast bardzo ważne jest, gdzie ten strój będzie prezentowany – czy w urzędach, czy w firmach, czy przez artystów gdzieś na wernisażu, czy…

K. Kaszubski: Czy na Gali Biznesu?

W. Klocek: Na Gali Biznesu czy na zamawianiu jakiś dużych kontraktów. Zupełnie inne kanony obowiązują w układzie, kiedy jestem urzędnikiem, kiedy są pewne wymogi co do stroju, co do wyglądu i w ogóle. Więc zależy dużo od tego, co szef, prezydent, starosta czy jeszcze ktoś inny ustali w swoim zakładzie pracy, a przede wszystkim, czy współfinansuje taki strój , bo rzeczywiście czasami dla przeciętnego pracownika są to zaporowe kwoty.

K. Kaszubski: Przyzwoity garnitur to są 2-3 tysiące złotych, a elegancki powyżej 10 tysięcy?

W. Klocek: No może przesada. W granicach do tysiąca można spokojnie kupić elegancki męski garnitur.

K. Kaszubski: I prezes się nie wstydzi takiego garnituru?

W. Klocek: Ależ czego mam się wstydzić? Przed wszystkim po garniturze nie widać, chyba, że z metką będę chodził, to wtedy tak. Natomiast dużo zależy nie tylko od garnituru, ale co mamy jeszcze dalej, czyli krawat, koszula, buty, włosy, biżuteria. Przecież to cala gama różnych rzeczy. Jeżeli ja mam elegancki garnitur i piękny krawat, a założę do tego zamiast zegarka stoper, to niestety, to elegancko nie wygląda.

K. Kaszubski: A zegarek potrafi kosztować 20, 30, 40 tysięcy złotych?

W. Klocek: Tak, ale nie będę tego zegarka podsuwał komuś pod oczy, żeby zobaczył, że ta marka kosztuje tyle a tyle. Są dzisiaj eleganckie naprawdę zegarki, które kosztują 500 złotych, 400 złotych. Oczywiście, to też jest dużo.

Posłuchaj rozmowy

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

Fot. D. Grzymska

O tym  jak się ubrać na siłownię czy zajęcia fitness mówiła Joanna Niemotko, manager Klubu Fitness Body Perfect w Olsztynie.

I. Malewska: Kluby fitness, to są te miejsca, gdzie także o modzie, o stosownym i może mniej stosownym ubiorze śmiało możemy mówić?

K. Kaszubski: Czasy zużytych sandałów czy trampek i rozciągniętych dresów chyba się skończyły na siłowni. Tam też trzeba wyglądać?

J. Niemotko: Oczywiście, że trzeba. O tym, jak się ubrać na siłownię czy zajęcia fitness na pewno wiele osób się zastanawia idąc pierwszy raz na trening. Chodzi o to, żeby było wygodnie, modnie, coś takiego, w czym czujemy się na pewno swobodnie i daje nam większą energię. Strój zależy od rodzaju ćwiczeń na jakie się wybieramy.

I. Malewska: Odpowiedni strój to nie wszystko. Pojawiły się także frotki na nadgarstkach, ale także bidony, które zabieramy ze sobą, torby, odpowiednie ręczniki. Te ręczniki szybko schnące też się stały formą stylu?

J. Niemotko: Na pewno modne są również dodatki – modne torby treningowe, nieduże lub wręcz takie przesadnie duże, gdzie widać, że gdzieś idziemy na super trening. Do tego ręcznik na pewno, rękawiczki, bidony- oczywiście jak najbardziej kolorowe, neonowe- to też jest wyznacznik tego, że ćwiczymy, intensywnie trenujemy.

Posłuchaj rozmowy

00:00 / 00:00

00:00 / 00:00

Fot. fotolia.pl

Jaki jest socjologiczny punkt widzenia naszego ubioru? Odpowiedzi na to pytanie szukała dr Magdalena Sternicka- Kowalska z Katedry Socjologii Uniwersytetu Warmińsko -Mazurskiego w Olsztynie.

K. Kaszubski: Czy socjologia zajmuje się tym jak się ubieramy?

M. Sternicka- Kowalska: Ależ oczywiście. Jak najbardziej strój, ubiór bardzo wiele komunikuje i od zawsze komunikował. Co prawda komunikuje różne rzeczy w zależności od kultury, czasu historycznego, ale niesie ze sobą wielki, symboliczny przekaz. Więc jak najbardziej jest to istotne.

I. Malewska: Mówiąc o ubiorze mówimy, że jest to nasza wizytówka, że ten strój pokazuje jacy jesteśmy, jaki jest nasz temperament, jaki jest nasz charakter, ale z drugiej strony wiemy, że są miejsca w których- no właśnie ten nasz charakter powinien być schowany do kieszeni, bo jest dress code?

M. Sternicka- Kowalska: Tak jest. Strój pokazuje kim jesteśmy, ale też dużo mówi o tym, członkiem jakiej grupy jesteśmy. Więc ten dress code to są tak naprawdę pewnego rodzaju reguły, które my odnośnie tego stroju przyjmujemy w różnych miejscach – np. w firmach. Dress code generalnie jest budowaniem dziś pewnej marki. Różne firmy zdały sobie sprawę właśnie z tej wagi stroju . Odpowiednie ubranie kojarzy się nam np. z profesjonalizmem w różnego rodzaju zawodach.

Posłuchaj rozmowy z Magdaleną Sternicką- Kowalską

 

 

Redakcja: BSChromy za D.Kucharzewska

 

Więcej w ubranie
Marzniesz? Weź sobie ubranie!

Chcesz pomóc? Zostaw ciepłą kurtkę, płaszcz, polar lub sweter na wieszaku. Do Olsztyna dotarła ogólnopolska akcja "Wymiana Ciepła". Przyłączył się do niej Teatr im. Stefana Jaracza....

Zamknij
RadioOlsztynTV