Dziś mija 16 lat od śmierci Jana Pawła II

Fot. Shutterstock.com /Giulio Napolitano

2 kwietnia 2005 roku zmarł papież Jan Paweł II, późniejszy święty Kościoła katolickiego, który wywarł szczególny wpływ na losy Kościoła i świata, między innymi przyczyniając się do upadku systemu komunistycznego.

Za znamienną uznaje się homilię papieża Polaka wypowiedzianą w czerwcu 1979 roku w Warszawie podczas pierwszej pielgrzymki do ojczyzny.

Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi.

Odejście człowieka jest zawsze czymś smutnym, zwłaszcza takiego, który był z nami bardzo zżyty i kochał naszą ojczyznę, a nas uczył ją kochać – mówił po śmierci Jana Pawła II ówczesny metropolita warmiński abp Edmund Piszcz. Jednak, jak powiedział, trzeba pamiętać, że dobry człowiek nigdy nie umiera.

To znaczy on rzeczywiście może być nam zabrany, może zniknąć sprzed naszych oczu, może umrzeć, ale jego najlepsza cząstka zawsze w nas zostaje. Myślę, że może teraz wielu z nas uświadomi sobie to dobro, które Ojciec Święty zostawiał, którym niejako promieniował, które również w swoich takich czy innych naukach, przemówieniach głosił. Może ta refleksja nad jego spuścizną będzie miała większe owocowanie niż miała dotąd

– mówi arcybiskup senior Edmund Piszcz.

Pogrzeb Jan Pawła II odbył się w Watykanie 8 kwietnia 2005 roku. 1 maja 2011 roku, jego następca Benedykt XVI go beatyfikował, a 27 kwietnia 2014 roku papież Franciszek ogłosił Jana Pawła II świętym.

Wspomnienie liturgiczne Świętego Jana Pawła II przypada 22 października w rocznicę inauguracji jego pontyfikatu.

Autor: K. Kantor
Redakcja: M. Rutynowski