Dymisja ministra rolnictwa cieszy hodowców

Minister rolnictwa Stanisław Kalemba podał się do dymisji. Fot. Ministerstwo Rolnictwa

Hodowcy trzody chlewnej z Warmii i Mazur są zadowoleni z dymisji ministra rolnictwa Stanisława Kalemby, ale oczekują szybkich rekompensat.

Stanisław Kalemba składając dymisję wyjaśnił, że przyczyną tej decyzji jest brak realizacji ustaleń, dotyczących zwalczania skutków wystąpienia dwóch przypadków afrykańskiego pomoru świń. Przyjęto je na posiedzeniu Rady Ministrów 25 lutego. Chorobę wykryto u dzików w pobliżu granicy z Białorusią. W związku z tym wprowadzono kordon sanitarny w pobliżu wykrytych ognisk infekcji, co dla hodowców oznacza duże straty finansowe z powodu zakazu przewożenia tuczników i handlu nimi. Plan pomocy dla rolników został zaakceptowany przez rząd.

Wobec braku możliwości jego realizacji składam dymisję. Nie wszystko leży w zakresie kompetencji ministra rolnictwa i rozwoju wsi (…) Mimo zapowiedzi nie uruchomiono skupu interwencyjnego trzody chlewnej, chociaż zapewniono odpowiednie środki. W zamian pojawiła się propozycja utylizacji tysięcy tuczników, chociaż mięso to jest bezpieczne dla ludzi. Na to nie mogłem się zgodzić.

Hodowca z Braniewa Jerzy Salitra, mówi, że czeka na odważnego ministra, który stanie w obronie rolników.

Izby rolnicze przekonują, że spadek cen powoduje, że chów świń stał się nieopłacalny i rolnicy mogą zrezygnować z dalszej produkcji trzody. Hodowcy trzody z regionu domagają się rekompensat, które do tej pory obiecano tylko rolnikom ze strefy buforowej – dodaje Jerzy Salitra

Warmińsko-mazurski poseł PSL Zbigniew Włodkowski uważa, że stanowisko powinien stracić także Główny Lekarz Weterynarii, bo choć trzoda chlewna z Polski nie została zakażona, to inne kraje europejskie uważają, że ten problem dotyczy także naszego państwa:

Zbigniew Babalski, poseł Prawa i Sprawiedliwości z Warmii i Mazur uważa, że problemowi można było zapobiec:

Do Ministerstwa Rolnictwa prawdopodobnie wróci Marek Sawicki. W Polskim Radiu przyznał, że przyjął propozycję wicepremiera Janusza Piechocińskiego by zastąpić Stanisława Kalembę, który podał się do dymisji. W lipcu 2012 roku Marek Sawicki podał się do dymisji po artykule w „Pulsie Biznesu”, który opublikował nagranie rozmowy szefa kółek rolniczych Władysława Serafina z Władysławem Łukasikiem, byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego na temat nieprawidłowości w spółkach związanych z resortem rolnictwa. (kwiat/lew/bsc)