Dlaczego Łukasz Puciłowski zrezygnował? Posłuchaj rozmowy z byłym już prezesem Stomilu

Łukasz Puciłowski. Fot. www.stomilolsztyn.com

Łukasz Puciłowski nie jest już prezesem Stomilu Olsztyn. Ta informacja zelektryzowała sympatyków piłkarskiego pierwszoligowca.

Klub poinformował, że jeszcze przed końcem roku Rada Nadzorcza spółki ogłosi nowy skład zarządu. Łukasz Puciłowski zasiadał w fotelu prezesa klubu zaledwie przez 5 miesięcy. Został nim w lipcu tego roku. Jak mówi, decyzję podjął ze względów osobistych.

Decyzja jest ostateczna, mimo, że podjęta z bólem serca. Powody osobiste i obowiązki rodzinne zmusiły mnie do podjęcia takiej decyzji. Nie była łatwa. Opuszczam Olsztyn. Czy z przyjemności przyjadę oglądać mecze, doradzić lub pomóc klubowi? Odpowiedź brzmi: tak. Jest już po temacie (…) Nie jest najprostszą sprawą, żeby w środku roku budżetowego namówić kogoś do sponsorowania klubu (…) Nie jest łatwo znaleźć sponsora strategicznego (…) Szukaliśmy sponsora na 2022 rok (…) Pewne rozmowy trwają (…) Myślę, że będzie to strategia zmieszana (…) Trzymam kciuki (…) Są priorytety życiowe (…) Tyle co mogłem pomogłem Olsztynowi (…) Nie pochodzę z Olsztyna i mój ośrodek życiowy nie jest w Olsztynie (…) Niech moi następcy wezmą glorię i chwałę na siebie, bo należy im się jak mało komu (…)

Długa rozmowa z byłym już prezesem Stomilu w niedzielnym Magazynie Sportowym po godzinie 21.05.

Autor: M. Świniarski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy