Dała się oszukać „na wypadek” córki. Straciła oszczędności życia i biżuterię
69-latka z powiatu olsztyńskiego oszukana metodą „na wypadek” straciła około 100 tysięcy złotych. Do seniorki zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę.
Młoda kobieta poprosiła o finansową pomoc, bo rzekomo spowodowała wypadek. To jeden z najbardziej znanych sposobów działania oszustów – mówi sierżant Marta Walczak z Komendy Miejskiej w Olsztynie.
Mieszkanka Olsztyna padła ofiarą oszustów, którzy podając się za jej córkę, policjantów oraz przedstawicieli prokuratury „wmanewrowali” ją w zmyśloną historię o wypadku i namówili do oddania oszczędności na rzekomą kaucję. Kaucja miała uchronić jej córkę od odpowiedzialności karnej.
69-latka przekazała oszustom biżuterię i gotówkę o łącznej wartości około 100 tysięcy złotych. Dopiero gdy do mieszkania wrócił mąż kobiety i skontaktowała się z prawdziwą córką, zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.
Uwaga! Ostrzeżcie swoich bliskich! Oszuści działający metodą „na policjanta” uaktywnili się na terenie #Olsztyn. Niestety dwóch seniorów uwierzyło w legendę przestępców i przekazało swoje oszczędności. Pamiętajcie, że NIGDY nie prosimy o przekazanie pieniędzy obcej osobie❗️ pic.twitter.com/NnbpylpzRF
— Policja Olsztyn (@kmpolsztyn) August 2, 2022
Autor: W. Chromy
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
