Ćwierćwiecze Izby Pamięci Marszałka Piłudskiego z Rogożu

Józef Zysk w Izbie Pamięci Józefa Piłsudskiego w Rogóżu. Fot. A. Minkiewicz-Zaremba

Od prawie 25 lat w Rogożu koło Lidzbarka Warmińskiego działa Izba Pamięci Marszałka Józefa Piłsudskiego. Zgromadzone w Izbie pamiątki nawiązują do życia i działalności legionistów.

Muzeum utrzymują ze swoich pieniędzy Halina i Józef Zysk. Jak powiedział pomysłodawca i założyciel tego miejsca, przez te wszystkie lata udało się zgromadzić wiele cennych eksponatów.

Na pierwszym miejscu wymienię kamień, który przywiozłem z Zułowa. To kamień z fundamentów dworku, w którym się urodził marszałek. Następnym eksponatem jest zdjęcie marszałka pochodzące z lat 30. Niezwykle istotnym eksponatem jest urna z ziemią z cmentarza z Kanady. Jest to jedyny cmentarz hallerczyków na kontynencie północnoamerykańskim, na którym spoczywa ponad 40 żołnierzy Błękitnej Armii

– zaznaczył.

W Izbie Pamięci jest także ziemia z cmentarza na Rossie, gdzie spoczywa serce marszałka Józefa Piłsudskiego u stóp trumny ze szczątkami jego matki.

Marszałek Józef Piłsudski bardzo lubił słodycze. Śniadanie i obiad jadał z żoną i córkami. Nikt nie miał prawa im wtedy przeszkadzać, a taki posiłek potrafił trwać nawet dwie godziny. W ciągu dnia Piłsudski potrafił wypić dziesięć szklanek herbaty. To tylko jedna z wielu ciekawostek o marszałku, które przekazuje Józef Zysk.

Mężem za dobrym nie był. Kobiety nie były zbyt szczęśliwe z marszałkiem, ale był wspaniałym ojcem dla swoich córek. O ile nie był tolerancyjny dla innych osób – adiutantów czy generałów – to wobec córek bardzo. One praktycznie mu wchodziły na głowę i on się z tego śmiał. Marszałek Piłsudski był, jest i będzie postacią kontrowersyjną – musimy mieć tego świadomość

– dodał.

Dodajmy, że rok 2023 został ogłoszony m.in. Rokiem Aleksandry Piłsudskiej, żony marszałka Józefa Piłsudskiego. 31 marca minęła 60. rocznica śmierci tej działaczki i legionistki.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: I. Malewska
Redakcja: M. Rutynowski