Coraz więcej agresji wobec taksówkarzy. „Zaczęli mnie łapać za szyję”
Weekend, ze względu na nietrzeźwe osoby, to trudny czas pracy dla kilku grup zawodowych. Wśród nich są nie tylko medycy, ale i taksówkarze.
Jak mówił na antenie Radia Olsztyn pan Grzegorz, taksówkarz z Olsztyna, który niedawno usłyszał od klienta groźby karalne dotyczące jego życia, takich nieprzyjemnych sytuacji jest coraz więcej.
Miałem też taki przejazd, gdzie rozbawieni pasażerowi z tyłu zaczęli dla żartów łapać mnie za szyję. Nie wiem, czy robią to na poważnie czy nie. Miałem też pasażera, który zaczął żartować, że mnie porywa
– mówił taksówkarz.
Pan Grzegorz podkreślił, że przed każdym wyjazdem trzeba zachować czujność i kontrolować sytuacje m.in. obserwując, co pasażer wnosi do auta oraz jak się zachowuje.
Dlatego wielu taksówkarzy ma w swoich samochodach kamery, a także stały kontakt z centrum wsparcia. O wszystkich zachowujących się niewłaściwie klientach informują także policję.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: I. Malewska
Redakcja: Ł. Sadlak
