Co dalej z Olsztyńskim Centrum Organizacji Pozarządowych? Skończyło się miejskie wsparcie

Fot. A. Piedziewicz

Co dalej z Olsztyńskim Centrum Organizacji Pozarządowych? Pojawiło się ryzyko, że to ważne dla społeczników miejsce zniknie z mapy Olsztyna.

Olsztyńskie Centrum Organizacji Pozarządowych mieści się w pokoszarowym budynku przy ulicy Szewczenki na olsztyńskim Zatorzu. Mogą przyjść tam wszystkie stowarzyszenia, które nie mają się gdzie podziać. Są udzielane porady prawne, są też zajęcia dla seniorów.

To miejsce otwarto w 2008 roku, od początku prowadzi je Związek Stowarzyszeń Razem w Olsztynie. Przez 11 lat dostawał miejskie wsparcie, ale od 4 lat żadnych pieniędzy już nie otrzymuje, musi za to płacić miastu czynsz. Problem w tym, że skończyły się programy, z których finansował tę działalność. Dlatego z powodu braku pieniędzy wypowiedział umowę najmu i z końcem lutego OCOP może zniknąć.

Stowarzyszamy około 17 organizacji, które tutaj się spotykają, ponieważ nie mamy pieniędzy, by wynajmować gdzieś. Coraz więcej organizacji dochodzi, bo też nie mają pieniędzy. Nie radzimy sobie, bo też nie ma programów, do których moglibyśmy pisać wnioski

– ubolewa wiceprezes związku Jolanta Kępa-Wiśniewska.

Radny niezależny Mirosław Arczak od kilku lat próbował przekonać poprzednie władze miasta, by znów zaczęły wspierać centrum, ale bez skutku. Liczył na to, że nowy prezydent zmieni podejście.

To miejsce żyje, ale tej energii działaczom czy wolontariuszom nie wystarcza. Jestem i tak pełen podziwu, że przez 4 lata utrzymywali to miejsce bez żadnego wsparcia, a nawet przy niechęci

– powiedział radny Arczak.

Zdesperowani społecznicy o pomoc w nagłośnieniu sprawy poprosili partie polityczne. O tym, że organizacjom trzeba pomóc, przekonują przedstawiciele partii Razem oraz Polska 2050.

Skoro są kontrowersyjne rzeczy w postaci przerzucenia 100 tysięcy złotych na Campus Polska, wierzymy, że miasto jest też w stanie zagwarantować stowarzyszeniom miejsce spotkań

– mówił Mateusz Rostkowski z partii Razem.

Zwróciliśmy się do pani minister Adrianny Porowskiej, minister do spraw społeczeństwa obywatelskiego, o pomoc i ewentualną propozycję, jak takie miejsce mogłoby dalej funkcjonować

– dodał Bartosz Nowicki z Polski 2050.

Ale są i dobre wiadomości. Patryk Pulikowski z Urzędu Miasta Olsztyna obiecał, że ratusz postara się pomóc.

Chcemy, żeby w budynku przy ulicy Szewczenki nadal funkcjonowało Centrum Organizacji Pozarządowych, dlatego mimo trudnej sytuacji finansowej miasta pan prezydenta postara się znaleźć pieniądze na najważniejsze koszty funkcjonowania takiej instytucji

– przekazał Pulikowski. Dodając, że te środki zostaną rozdzielone w drodze konkursu.

Społecznicy twierdzą, że istotnym wsparcie, które pomogłoby utrzymać centrum, byłaby kwota na poziomie około 7 tysięcy złotych miesięcznie.

Posłuchaj wypowiedzi

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: M. Rutynowski