Ciszej na przejazdach kolejowych. Koniec z obowiązkowym trąbieniem
Fot. P. Świniarski
Na wielu przejazdach kolejowo-drogowych w Polsce maszyniści nie muszą już używać sygnału dźwiękowego „Baczność”. Zmiana poprawi komfort życia mieszkańców terenów położonych w pobliżu linii kolejowych, także w województwie warmińsko-mazurskim.
Nowe przepisy wprowadziła nowelizacja rozporządzenia ministra infrastruktury w sprawie ogólnych warunków prowadzenia ruchu kolejowego i sygnalizacji. Dokument podpisał w połowie kwietnia minister Dariusz Klimczak.
Od teraz sygnał ostrzegawczy nie jest już wymagany przed przejazdami zabezpieczonymi rogatkami, sygnalizacją świetlną lub dźwiękową. Do tej pory maszynista miał obowiązek trąbić na kilometr przed każdym przejazdem, niezależnie od jego wyposażenia.
To była reliktowa regulacja, która obowiązywała tylko w Polsce i Albanii. Trzeba iść z duchem czasu i ograniczać hałas tam, gdzie nie jest konieczny. Trąbienie przed każdym przejazdem to zbędne hałasowanie. Dajmy spokój tym, którzy mieszkają blisko torów
– tłumaczył minister Klimczak.
Zmiany obejmują niemal połowę wszystkich przejazdów kolejowo-drogowych w kraju. Zgodnie z decyzją PKP PLK, lokalizacje, w których zniesiono obowiązek podawania sygnału dźwiękowego, wybrano m.in. na podstawie skarg i postulatów mieszkańców. Na Warmii i Mazurach ciszej jest m.in. w Iławie oraz na stacji Ełk – Szyba Zachód.
Charakterystyczny dźwięk ostrzegawczy był dotąd obowiązkowy nawet tam, gdzie bezpieczeństwo zapewniały nowoczesne urządzenia niezależnie od pory dnia, co od dawna wywoływało liczne interwencje i skargi. Realna zmiana poprawi komfort życia osób mieszkających w pobliżu linii kolejowych, szczególnie tam, gdzie linia biegnie przez tereny zurbanizowane. Zmiany obejmą zarówno duże miasta, jak i mniejsze miejscowości
– powiedział Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP PLK.
Sygnał ostrzegawczy nadal obowiązuje przed przejazdami niestrzeżonymi, a więc tam, gdzie nie ma rogatek ani aktywnej sygnalizacji. Resort infrastruktury jako przykład podał trasę z Warszawy przez Poznań do zachodniej granicy kraju. Na długości 470 km liczba wymaganych sygnałów dźwiękowych spadła ze 139 do zaledwie 9.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Zbrożek/IAR
Redakcja: P. Jaguszewski
