Była oskarżona o podduszanie niepełnosprawnego dziecka. Sąd zdecydował

Sąd Rejonowy w Elblągu umorzył postępowanie wobec obrończyni praw zwierząt z Pasłęka, która została oskarżona o podduszenie 7-letniego, niepełnosprawnego dziecka podczas interwencji dotyczącej rzekomego znęcania się nad kociętami.

Dzięki mediacji jeszcze przed pierwszym posiedzeniem oskarżona i matka chłopca doszły do porozumienia. Przeprosiny zostały przyjęte bez żadnych warunków, co uwzględnił sąd, umarzając sprawę.

Zdarzenie wyszło na jaw dzięki emocjonalnemu wpisowi szefowej Psiego Raju w mediach społecznościowych, gdzie sama opisała jego przebieg. Chłopiec i jego mama są osobami z niepełnosprawnością intelektualną. Aktywistka trafiła do nich po zgłoszeniu, że siedmiolatek znęca się się nad kotami. Tłumaczyła, że chciała mu pokazać, jak czuje się zwierzę, które doznaje przemocy. Po fali krytyki takiego zachowania Barbara Z. przeprosiła chłopca i jego matkę, zaprosiła go do obejrzenia schroniska, w którym opiekuje się kotami i psami. Sąd uznał, że pojednanie załatwia sprawę i pouczył oskarżoną, żeby rozważyła swoje zachowania i ograniczyła komentarze w Internecie.

Postanowienie Sądu Rejonowego w Elblągu w tej sprawie nie jest prawomocne. Stronom przysługuje odwołanie.

Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: M. Rutynowski