Błażej Poboży: nie zaobserwowano prób wpływania na kampanię wyborczą
Fot. P. Getka
– Bezpieczeństwo lokali wyborczych jest dla nas priorytetem – mówił Porannych Pytaniach Radia Olsztyn wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży. Odniósł się także do 8. edycji Rządowego Programu Polski Ład.
Błażej Poboży zapewnił, że nie zaobserwowano prób wpływania na kampanię czy sam proces wyborczy.
Wszystkie formacje podległe ministerstwu spraw wewnętrznych i administracji, na czele z profesjonalną Polską Policją, jak i te formacje, które podlegają ministrowi Mariuszowi Kamińskiemu, jak ministrowi-koordynatorowi, są w stanie podwyższonej gotowości, pełnej gotowości, czuwają nad tym procesem, jeśli chodzi o jego zabezpieczenie
– podkreślił.
Do województwa warmińsko-mazurskiego trafi miliard 100 milionów złotych z 8. edycji Rządowego Programu Polski Ład. Błażej Poboży wskazał powiat, który otrzyma największe wsparcie finansowe.
Do powiatu olsztyńskiego, absolutny rekord, trafi 81 milionów złotych. To oznacza 10 milionów dla gminy Purda, 10 milionów dla gminy Gietrzwałd, 8,3 miliona dla Dywit, 8,3 miliona dla gminy Stawiguda, a tam przecież są nawet niesprzyjające władze obozowi rządowemu. To pokazuje, jak ogromne transfery finansowe idą na poważne inwestycje
– wskazał.
Gość Porannych Pytań skomentował także przypadki usuwania niektórych banerów wyborczych Błażeja Pobożego na terenie Olsztyna. Jak podkreślił, jest to bezprecedensowy przykład zaangażowania miejskich instytucji podległych prezydentowi Olsztyna w walkę polityczną.
Jestem zniesmaczony postawą pana Grzymowicza. Widać wyraźnie, że inspiracja wychodzi wprost od prezydenta Olsztyna. Często Warszawę porównuję z Olsztynem. Myślałem, że nie ma gorszego prezydenta niż Rafał Trzaskowski w Warszawie, który jest zaangażowany w politykę. Tu mamy do czynienia z typowym funkcjonariuszem, który zaprzęgł instytucje miejskie do walki – w jego ocenie – z jednym z najsilniejszych kandydatów po stronie opozycji. Tylko moje banery i tylko moje materiały zostały zdjęte. Jestem osobą publiczną i myślę, że w 2 minuty pan Grzymowicz i jego sekretariat ustaliliby mój numer komórkowy. Jak kilka dni temu jeden z naszych banerów, ktoś powiesił w miejscu niedozwolonym i dostaliśmy taki sygnał, szybko został zdjęty. Tu mamy do czynienia z planową akcją wymierzoną w poważnego kandydata. To pewna obawa polityków Platformy Obywatelskiej, że lista PiS w Olsztynie jest mocna, a bardzo mocny kandydat jest na 4. miejscu. Tylko moje banery zostały zdjęte. W miejscu niedozwolonym w pasie drogowym, na przejściu dla pieszych wykraczając nawet na krawędź jezdni wiszą banery pana Kulaska, pani Staroń, Papke i wielu innych kandydatów i nie są zdejmowane. Moje w asyście dziennikarzy Gazety Wyborczej pan prezydent Olsztyna kazał zdjąć. Była to nocna akcja
– powiedział Błażej Poboży.
Minister Błażej Poboży jest kandydatem do Sejmu z listy wyborczej PiS w okręgu olsztyńskim.
Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego
Autor: K. Kaszubski
Redakcja: K. Ośko
