Kilkadziesiąt osób szuka 21-latka z Olsztyna. W przeczesywaniu terenu pomagają kamery i dron

Fot. policja

Ponad 80 policjantów, żołnierzy WOT, strażaków oraz pracowników Regionalnego Centrum Bezpieczeństwa w Olsztynie prowadzi, na szeroką skalę, poszukiwania 21-letniego mężczyzny.

Witold Studniarz od niedzieli nie skontaktował się z rodziną ani nie wrócił do domu. 21-latek wyszedł z domu i do chwili obecnej do niego nie powrócił. Nie skontaktował się także z rodziną – poinformował st. sierż. Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

Policja podała rysopis zaginionego. To mężczyzna średniej budowy ciała, mający około 190 centymetrów wzrostu, ciemne krótkie włosy, piwne oczy. W chwili zaginięcia Witold Studniarz ubrany był w czarną kurtę, niebieskie spodnie jeansowe oraz szarą czapkę.

Na podstawie zapisu z kamer monitoringu policjanci ustalili, że 21-latek po raz ostatni widziany był w okolicy ulicy Popiełuszki w Olsztynie i mógł przemieszczać się w kierunku osiedla Brzeziny.

Olsztyńscy policjanci przeczesują trudno dostępny rozległy teren. W poszukiwaniach wykorzystują specjalistyczny sprzęt m.in. drona. Pomagają im żołnierze 4. Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej wraz z quadami oraz strażacy ochotnicy z Gutkowa. Do działań włączono także przedstawicieli Regionalnego Centrum Bezpieczeństwa, którzy za pomocą kamer i drona przeszukują pobliski teren. Łącznie w działania zaangażowano ponad 80 osób.

W dalszym ciągu apelujemy o pomoc do osób, które mogą przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu zaginionego mężczyzny. Informacje można przekazywać osobiście w najbliższej jednostce policji lub telefonicznie dzwoniąc pod numerem telefonu 605 549 341 lub 47 73 134 24

– powiedział Andrzej Jurkun.

Fot. policja

Fot. policja

Fot. policja

Fot. policja

Fot. policja

Fot. policja

Autor: PAP (A.Libudzka)/P. Karpiszen
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy