Michał Wypij o kompromisie w sprawie budżetu UE: „To duże osiągnięcie”
Michał Wypij. Fot. P.Getka
Ustalenia unijnego szczytu w sprawie budżetu uważam za sukces – mówił w Porannych Pytaniach poseł Porozumienia Michał Wypij. W tym tygodniu podczas spotkania szefów państw Unii udało się wypracować porozumienie dotyczące budżetu Wspólnoty na lata 2021 – 2027.
Uruchomiony zostanie także specjalny Fundusz Odbudowy. Kompromis zakłada powiązanie wypłaty funduszy z praworządnością, ale nie będzie to mechanizm automatyczny, ma też on zostać doprecyzowany. Dlatego według posła Michała Wypija efekty szczytu są korzystne dla Polski.
To są ogromne pieniądze, których polska gospodarka, ale i cała gospodarka europejska potrzebuje – funduszu wsparcia, Funduszu Odbudowy. To czego się strona polska się obawiała i te obawy były wyrażane, to traktowanie arbitralnie zapisów, które nie były w żaden sposób doprecyzowane.
Polska w latach 2021 – 2027 ma otrzymać około 770 miliardów złotych, w tym prawie 620 miliardów w formie dotacji i ponad 150 miliardów w formie niskooprocentowanych pożyczek.
– Nie obawiam się, że Solidarna Polska opuści koalicję rządzącą – mówił w Porannych Pytaniach Michał Wypij. Dziś ma zebrać się zarząd Solidarnej Polski, by dyskutować o efektach unijnego szczytu. Politycy tej partii przed szczytem namawiali do zawetowania budżetu Unii, a po szczycie krytykowali osiągnięte porozumienie.
Pojawiły się też głosy o możliwym opuszczeniu przez Solidarną Polskę koalicji rządzącej, poseł Porozumienia Michał Wypij przekonywał jednak na naszej antenie, że nie wierzy w taki scenariusz.
Ta alternatywa weto albo śmierć jest błędna. Weto to śmierć. Poza tym politykę zagraniczną prowadzi się siedząc przy stole, a nie obrażając się i siadając w kącie. Mam nadzieję, że koledzy z Solidarnej Polski wezmą się w garść, ponieważ wyjście w tej chwili z koalicji czy rozbicie jedności Zjednoczonej Prawicy w momencie pandemii, jest zdradą tych ludzi, którzy nam zaufali.
Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicza z Michałem Wypijem
Redakcja: A. Chmielewska za A. Piedziewicz
