Tragiczna sobota na drogach Warmii i Mazur. Zginęły trzy osoby

W sobotę na drogach Warmii i Mazur zginęły trzy osoby. Fot. KWP Olsztyn

Czarny weekend na drogach Warmii i Mazur. W wypadkach na drogach regionu zginęły już trzy osoby. 

W nocy na drodze wojewódzkiej nr 591, na wysokości Wopławek między Kętrzynem a Barcianami osobowe auto uderzyło w drzewo. Według strażaków, samochodem jechało czterech obcokrajowców – Gruzini i Ukraińcy. Jak podali ratownicy, w wypadku zginęli dwaj obywatele Ukrainy w wieku około 25 i 30 lat siedzący po prawej stronie pojazdu. – Ten, który był obok kierowcy miał zapięte pasy, natomiast pasażer z tyłu najprawdopodobniej nie był przypięty pasami – powiedziała PAP asp. szt. Monika Danielak z policji w Kętrzynie.

Według kpt. Kamila Golona z kętrzyńskiej straży pożarnej, gdy na miejsce wypadku przyjechali ratownicy, kierowcę, który wysiadł o własnych siłach znaleźli obok auta. Trzy pozostałe osoby były zakleszczone wewnątrz. Siła uderzenia w drzewo była na tyle duża, że silnik wypadł i leżał 12 metrów dalej. Palił się jeszcze, gdy przyjechali strażacy.

Wcześniej tragiczny wypadek wydarzył się w Olecku. Na Alejach Lipowych, z nieustalonych przyczyn, osobowe auto zjechało na pobocze i uderzyło w drzewo. Jak podała policja, w wypadku zginął 25-letni kierowca, a ranny pasażer trafił do szpitala.

W Olsztynie doszło kolizji na skrzyżowaniu ul. Sikorskiego z Synów Pułku – w kierunku Jarot. Zderzyły się dwa samochody, którymi łącznie jechało 7 osób, w tym dwoje dzieci w wieku 4 i 10 lat. Po opatrzeniu na miejscu nikt nie został zabrany do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jadący prawym pasem 21-letni kierowca audi, podczas zmiany pasa ruchu zajechał drogę prawidłowo jadącej fiatem punto kobicie z dwójką dzieci.

Przyczyny wypadków wyjaśniają policjanci drogówki pod nadzorem prokuratorów.

Autor: K.Kantor/P.Karpiszen
Redakcja: Ł.Węglewski