Nidzica chce przeprowadzić dekomunizację nazw ulic

Fot. A. Piedziewicz

Rada miejska Nidzicy rozpoczęła procedurę zmiany nazw ulic upamiętniających Marcelego Nowotkę, Karola Świerczewskiego, Pawła Findera, Juliana Marchlewskiego i innych działaczy komunistycznych.

Nidziccy radni podjęli uchwałę, w której wnioskują o zmianę nazw ulic upamiętniających, jak napisano w uchwale, „komunistycznych zbrodniarzy”. Dekomunizacja patronów z czasów PRL ma w pierwszej kolejności objąć ul. Marcelego Nowotki, Juliana Marchlewskiego, Pawła Findera i gen. Karola Świerczewskiego.

Swoje ulice mogą stracić także Janek Krasicki oraz Zbigniew Kozłowski – instruktor komitetu wojewódzkiego PPR, zasłużony „w utrwalaniu władzy ludowej”, zlikwidowany w Łynie w maju 1946 r. przez żołnierzy podziemia niepodległościowego z oddziałów Ruchu Oporu Armii Krajowej por. Zacheusza Nowowiejskiego „Jeża” i Izydora Bukowskiego „Burzy”.

Jak powiedział burmistrz Nidzicy Jacek Kosmala, ostateczna decyzja będzie jednak zależała od zgody mieszkańców ulic, które mają podlegać dekomunizacji. Władze miasta organizują od dziś (24 listopada) spotkania konsultacyjne w tej sprawie.

Zaprosiliśmy na nie historyków, żeby wyjaśnili kim byli ludzie, których imieniem są nazwane te ulice. Przedstawimy też koszty związane ze zmianą patronów. Chcemy, żeby mieszkańcy wypowiedzieli się, czy tego chcą. W przypadku zmiany adresu konieczna będzie wymiana dowodów osobistych, która nie wymaga żadnych opłat ze strony mieszkańców. Koszty nowych dowodów rejestracyjnych i praw jazdy oraz ewentualnie wpisów w księdze wieczystej nieruchomości wyniosą maksymalnie 130 złotych. Jeśli mieszkańcy wyrażą zgodę, to rada miasta mogłaby zmienić nazwy ulic w pierwszym półroczu 2016 roku.

Zdaniem radnego Waldemara Pszczółkowskiego, który był inicjatorem – przegłosowanego przez radę miasta – wniosku o rozpoczęcie dekomunizacji ulic, gmina mogłaby pokryć część kosztów związanych ze zmianą adresów. Prace nad senackim projektem ustawy mającej usunąć nazwy ulic i placów z czasów PRL, propagujące komunizm i inny ustrój totalitarny, były prowadzone w Sejmie ubiegłej kadencji.

– Radni z Nidzicy nie mają wątpliwości co do słuszności zmian, ale wszystko zależy od mieszkańców – zaznacza Paweł Koziński z urzędu miasta w Nidzicy.

Nidzica. Fot. Łukasz Węglewski

Pierwsze spotkanie w sprawie zmiany nazw nidzickich ulic – dzisiaj o 18.30 w sali przykościelnej przy Żwirowej 4 oraz jutro (środa 25 listopada) o godzinie 18 w Zespole Szkół Nr 2 przy ulicy Karola Barke.

Według szacunków historyków IPN, w Polsce jest nadal około 1300 obiektów publicznych o takich nazwach.

(ostr/pap/bsc)