Lin w śmietanie
Upały nie sprzyjają jedzeniu wszelakiego mięsiwa. Warto wtedy zjeść coś lekkiego. Najlepsze będą chłodniki i sałaty. Ale dla zagorzałych mięsożerców proponujemy rybkę. Najlepiej złowić ją własnoręcznie, a gdy się poszczęści na haczyk może złapać się nawet lin. Łączymy przyjemne z pożytecznym, bo po wędkowaniu kąpiel w jeziorze przy temperaturach prawie 30-stopniowych jest przyjemna i zbawienna. Wybrałam się więc do Tumian w gminie Barczewo, gdzie skorzystałam z ochłody, a potem wraz z Darią Storoniańską usmażyłam pysznego, świeżego lina w śmietanie. Potrawa okazała się być szybka, prosta i baaaardzo smaczna.
Składniki: Lin, śmietana lub jogurt, cebula, olej do smażenia, mąka, sól, pieprz.
Lina oczyścić i pokroić w dzwonka lub wyfiletować. Posolić ok. 2 godzin przed smażeniem. Obtoczyć w mące i usmażyć na oleju. Na tym samym oleju zeszklić ok. 3 cebul i zalać śmietaną lub jogurtem. Posolić i popieprzyć do smaku. Rybę przełożyć do żaroodpornego naczynia, zalać śmietaną z cebulą i zapiec w piekarniku, w temp. 180 st. przez ok. 30 minut.
A oto fotorelacja:
Posłuchaj audycji:
